Wpis z mikrobloga

Subiektywnie mogę powiedzieć, że świat w Elden Ring to chyba najlepsza mapa, jaką widziałem w grach kiedykolwiek. Totalny powrót uczuć z pierwszego Dark Souls - dziwne, nieoczywiste lokacje, snujące się po mapie równie dziwaczne postacie. Pamiętam pierwszą wizytę w Ash Lake. Przerażająca muzyka, ogromna pustka z samotną hydrą przy brzegu, która była jeszcze bardziej creepy, gdy przeskakiwała z jednej części jeziora na drugią. Te drzewa w oddali, które okazywały się być dolną częścią drzew z intra. W Eldenie wszystko to powraca i jest jeszcze bardziej spotęgowane: Fragmenty zburzonych budowli. Możliwość wypatrzenia creepy rzeczy z oddali, aby samemu pojechać i to sprawdzić. W dodatku to drzewo widoczne z każdego zakątka mapy, albo przebijające się przez mgłę.
Cudowny świat - fascynujący i przerażający.
#eldenring
  • 8
@Choir: Byłem tam tylko chwilę, bo jakimś sposobem (nie pamiętam już do końca jakim) praktycznie w pierwszych godzinach gry mnie tam przeniosło. Potem chyba dostałem się tam od drugiej strony przez Sofria River. W każdym razie póki co unikam tej lokacji xD
Niemniej, widać że to kontynuacja estetyczna tych koszmarów z Bloodborne.
@kaczek93: przeniosło cię jak otworzyłeś skrzynkę na bagnach w Limgrave, ja też tak tam trafiłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Polecam jednak tam wrócić prędzej niż później - sam unikałem, bo chciałem zrobić wcześniej Altus Plateau i Leyndell, ale idąc tam na 100 levelu miałem już wszystko na hita, co odebrało dużo zabawy, bo ten region okazał się jednym z najbardziej zróżnicowanych i w grze, zarowno pod względem
@Choir: Nie pamiętam jak, ale jakimś sposobem znalazłem się też w takiej kopalni kryształowej (?), gdzie były takie robale strzelające pociskami, które miałby mnie na hita xD
Nie pamiętam jak, ale jakimś sposobem znalazłem się też w takiej kopalni kryształowej (?)


@kaczek93:
no jak kolega wyzej pisal

przeniosło cię jak otworzyłeś skrzynkę na bagnach w Limgrave


to w ruinach obok smoka