Wpis z mikrobloga

@Kyriakos: Sport wyczynowy to kalectwo. Jeśli nie utrzymujesz się z tego to po co aż tyle naładowałeś?
Na crosfficie tworzą się grupki treningowe i zawsze się znajdzie ekipa, która napitala maksy. Oczywiście na kolanach stabilizatory bo już wcześniej były przygody.
Trenowałem sztuki walki przez 6 lat bez jakichś spektakularnych efektów. Nauczyło mnie to cierpliwości i szacunku do własnego ciała. Polecam to podejście.