Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 9
@ElMatadore: ale jak to u nich wygląda? są prorosyjscy tylko dlatego że ruscy ich bronią przed azerbejdzanem,

@Czekoladowymisio:
Nie są prorosyjscy. Nie mają po prostu wyjścia. Rosja się nikogo nie pytała jak mirotworcow tam wprowadziła. Było to zresztą podobnie jak z powstaniem Warszawskim. Najpierw pozwolili się Ormianom wykrwawić stojąc niedaleko a potem pospieszyli z bratnią pomocą
@ElMatadore: Spotkałem kilku Ormian w Rosji i byli to najbardziej oddani putinowcy, jakich w ogóle spotkałem kiedykolwiek, a trochę po Rosji pojeździłem. Najpierw pieprzenie o przyjaźni rosyjsko-ormiańskiej, potem o wielkiej wojnie ojczyźnianej i o tym, że powinienem być wdzięczny sowietom za wyzwolenie Polski, na koniec kłótnia o to, że uważam ZSRS za imperium zła, które okupowało połowę Europy xDD. Nigdy z żadnym Rosjaninem się nie pokłóciłem na taki temat, a z
@ElMatadore @Czekoladowymisio: problem z Armenią jest taki że to kraj w dupie na słupie na który cały świat kładzie lachę bo nikt tam nigdy nie był, nikt nie zna żadnego Ormianina a największą atrakcją turystyczną Armenii jest góra Ararat która leży... w Turcji, z którą zresztą granicą jest zamknięta praktycznie odkąd odzyskali niepodległość.

Czlonkowstwo w OUBZ wydaje się dla Armenii złem koniecznym żeby Turcja i Azerbejdżan nie rozebrali jej między sobą,