[analogiczna]

Na co na tym tagu musi być naspamowane telefonami do różnych instytucji? Może jeszcze coś o tym, że nie jest się samemu by warto było dopisać

Tak, dzisiaj odkryłam, bo raczej tu nie krążę po tym tagu

#depresja

[3I_i]

@analogiczna: Ale o co pani chodzi tak właściwie? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[analogiczna]

Dziwi mnie propomowanie tych telefonów, działających przez cztery godziny w ciągu tygodnia:

np.
Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji

tel. [phone]
(czynny w każdą środę – czwartek od 17.00 do 19.00)
koszt połączenia jak na numer stacjonarny
wg taryfy Twojego operatora telefonicznego

[analogiczna]

Czasem taka rozmowa może uratować życie- zgodzę się

Ale większość osób na tagu raczej chce sie wygadać a nie patrzeć na te sposoby pseudo-pomocy. Gdyby te telefony były całodobowe i byłby tam ktoś z sercem to co innego

[analogiczna]

sama nie wiem o co mi chodzi (╯°□°）╯︵ ┻━┻

[MxS89]

@analogiczna: Dlatego, że ludzie chorujący na depresję mogą być akurat w stanie desperacji, impulsywnie próbować odebrać sobie życie. Wchodząc na tag mogą jednak dostrzec, że mogą sobie jakoś pomóc, bo chcą żyć ale nie wiedzą jak wyjść z tego stanu.

[analogiczna]

Ja bym dodała link do Sanctioned Suicide, tam doradzą, a są też wątki, gdzie wysłuchaja i szybciej się doczeka odpowiedzi niz na tych infoliniach

[analogiczna]

@MxS89: tylko problem z większością numetów jest taki, że można zadzwonić w tygodniu, a nie np. w sobotę wieczorem, gdzie szansa na kryzys jest jeszcze większa

[analogiczna]

Ja wszystkie odnośniki widzę jako: no zobacz głuptasku, tak sobie nie radzisz, a mi ci życie naprawimy jedną rozmową z nami

[MxS89]

@analogiczna: telefon wsparcia czasem się przydaje wiem co mówię miałem z tym styczność. Na tym tagu są ludzie, którzy faktycznie potrzebują pomocy. Na przykład taki ja. Wygadałbym się oczywiście, całą litanie ale po rozmowie miałbym wyrzuty sumienia, że obarczyłem kogoś problemem. Wcale nie pomogłoby mi to, bo problem lezy w głowie.