[cichao]

Jakie są według Was najbardziej realne i jak daleko odwleczone w czasie scenariusze końca wojny na Ukrainie?

#ukraina
#wojna

[d.....i]

@cichao: ruskie zaczna #!$%@? ze cele spelnione i ze chca donbas i lugansk chociaz ukraina nie powinna sie zgadzac wiec jebna chemie atomowke lekka i potem wejdzie nato

[S.....T]

@cichao: Najbardziej realne są takie, że nic nie można przewidzieć, bo w każdej chwili może dojść do jakiejś nieprzewidzianej sytuacji, która może dużo zmienić.

[awfie]

@cichao: Utrzymanie Doniecka, Ługańska i korytarza na Krym przez Rosję + odstąpienie Ukrainy od wejścia do NATO. Na tej podstawie zawieszenie broni i od maja/czerwca na jakiś czas spokój, ale trudno powiedzieć na ile. W większości sankcje najpewniej zostaną zdjęte, choć nie w pełnym zakresie.

[cichao]

a co myślicie o podzielenie Ukrainy jak dawniej Niemcy, na dwie strefy wpływów?

[GG99]

@awfie: Ukraina się na to nie zgodzi. To tak jakby przegrali

[krystal_Tri_tapik]

@cichao: oni już taki podział zaliczyli, poczytaj o pokoju ryskim. Wątpię, żeby chcieli powtórki.

[werter_do_jercewa]

W większości sankcje najpewniej zostaną zdjęte, choć nie w pełnym zakresie.

@awfie: W tym temacie jestem większym optymistą. Myślę, że ruscy #!$%@? Zachód na tyle, że już nie wrócą "normalne" relacje, przynajmniej dopóki cały putinowski reżim nie spadnie z rowerka.

[cichao]

a jak oceniacie szanse na zrzucenie Putina z rowerka kremlowskiego? Z początku byłem optymistą, ale teraz dla mnie szanse są bliskie zeru.

[GG99]

@cichao: Jest duża szansa, że ruch antywojenny w przyszłości go obali

[Transseksualny-Czciciel-Szatana]

@werter_do_jercewa: Zachód liczył, że Ukraina zostanie zajęta w dwa dni. To że cokolwiek robią, jest raczej podyktowane nastrojami społeczeństwa - temu nasz Pinokio pojechał do Niemiec urabiać ich społeczeństwo.

[4500]

@GG99: Nie wiem co by się musiało zmienić żeby społeczeństwo, które w 70% popiera Putina zmieniło nastawienie i zrobiło ruch antywojenny potrafiący obalić Putina. Za duży beton tam jest

[GG99]

@4500 W Rosji jest Ruch matek poległych żołnierzy czy coś takiego.
I one są realną siłą mogącą wzmocnić antywojenną opozycję.
To chyba jedyna organizacja nieprzejęta przez służby