Wpis z mikrobloga

Siema #szpital Bardzo bym już chciał z ciebie #!$%@? wyjść :x W ogóle jest sprawa: mam wielką beznadziejnie fałszywą rodzinę, która trajkocze jak #!$%@? o wszystkich za ich plecami, a ze względu na to, że dużo ludzi mnie odwiedza, to kawałek po kawałku dowiedziałem się, że moje #!$%@? ciotki dzwonią do siebie nawzajem #!$%@?ąc, że leżę w szpitalu, bo mam problemy ze ćpaniem, co jak się pewnie domyślacie jest gówno prawdą i generalnie miałbym na to #!$%@?, ale wiem że takie durne plotki zaraz dojdą do moich rodziców, którzy martwią się o mnie #!$%@?, bo po 11 dniach leżenia nie wiadomo co mi jest i nie ma żadnej poprawy, a pieprzeni fermenciarze i tak już mają swoją prawdę objawioną. Mam zamiar zadzwonić do każdej z ciotek po kolei z zaskoczenia i dosadnie, lecz kulturalnie powiedzieć im, żeby się #!$%@?ły. Czy lepiej olać sprawę? #pytanie #porannedylematy
Pobierz s.....w - Siema #szpital Bardzo bym już chciał z ciebie #!$%@? wyjść :x W ogóle jest ...
źródło: comment_x3qJ33irVNdEbnFE7YzUViTnqmhRLMRf.jpg
  • 62
@sledzislaw: Ciężka sprawa bo jeśli nie jesteś gotowy na spalenie robactwa żywym ogniem w razie potrzeby, to takie zwykłe ostrzeżenie raczej pogorszy sprawę. Na razie plotkują dla samych plotek, Ty jako taki nie jesteś celem a po prostu dostałeś się w ich pole rażenia. To się może łatwo zmienić. Zwłaszcza jeśli okaże się że będziesz miał poważniejsze problemy zdrowotne, (oby nie i powodzenia) staniesz się łatwym i bezbronnym kąskiem dla nich.
@sledzislaw: to może być nawet nerwica. Problemy z kręgosłupem (mam akurat to widzę co się dzieje od tego). Uszkodzone nerwy. Zrobili Tobie chociaż rezonans? To drogie badanie i nie chcą go robić. Chociaż tomokomputer :)
@sledzislaw: Chyba że nie będą wiedzieli kto dokładnie jest tak "życzliwy", ale z tego co rozumiem nie jest to zagadka nierozwiązywalna dla nich. Ja bym uprzedził rodziców. Walczyć z plotką nie ma po co, ale za ryj można ją złapać ;) Kto wie zresztą, może bulwers dla sportu dobrze im zrobi, skoro się stresują i pewnie też czują bezradni.
@xyz23: No właśnie najbardziej #!$%@?ące jest to, że takie ciotki nie gadają z Tobą X lat, potem wymyślają jakieś historyjki dla własnej rozrywki, tak jakby miało mi to w jakikolwiek sposób pomóc. Wczorajsze ciśnienie 170/140. Dzięki! :)