Wpis z mikrobloga

Wczoraj miałam operację, żyję i mam się całkiem dobrze () władowali we mnie full kroplówek i leków przeciwbólowych - tramal, pyralginę i paracetamol. Wczoraj nie pisałam za dużo, bo nie miałam siły, zresztą lewa ręka była podłączona do kroplówek/leków cały czas aż do dzisiaj do godziny 8, mam też cewnik, dren który wyciąga mi resztę "syfu" żeby się nie porobiły zrosty, a wczoraj dodatkowo byłam podłączona do jakiejś maszyny co mierzyła mi ciśnienie co godzinę i miałam pulsoksymetr, który utrudniał mi pisanie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pierwsze co powiedziałam po wybudzeniu się z narkozy to "zimno" i trzęsłam się z zimna mimo że chyba nakryli mnie czymś ogrzewającym albo coś w tym stylu. Nie wiem, bo nie byłam zbyt przytomna xd
Dzisiaj rano miałam rehabilitację, nogami i rękami poruszałam, nawet udało mi się wstać i zrobić dwa okrążenia po pokoju () a teraz wreszcie coś zjem po 40 godzinach głodu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#sandriniawszpitalu
  • 86
  • Odpowiedz
@Sandrinia ale mam fleszbeki ze szpitala :D

tramal to już delikatniejsza opcja, bardzo spoko bo nie daje takich jazd jak "tradycyjne" opiaty, a daje fajną ulge. Życzę szybkiego pozbycia się cewnika. Ćwicz dużo lapkami i nogami to szybciej pójdzie cały proces. :3

Ja po obudzeniu się cały czas chciałam pić, pierwsze łyki wody wyciskanej z wacika to była #!$%@? ambrozja XD. Szkoda, że na co dzień jak mogę to już mi się
  • Odpowiedz
Ja po obudzeniu się cały czas chciałam pić, pierwsze łyki wody wyciskanej z wacika to była #!$%@? ambrozja XD.


@iEarth: Haha, brzmi to całkiem zabawnie :D
Pamiętam, że przy pierwszej operacji nie wiedziałam, że nie można po narkozie pić i pytam babkę o wodę, a ona mi daje jakieś coś, gdzie jest napisane 1ml.
Ale nawet po tym wymiotowałam, więc już faktycznie się zraziłam i nie pytałam o wodę.
A potem
  • Odpowiedz
@czlowiekzcegla: @Sandrinia: 2 tygodnie temu też miałem operację... Najbardziej przewalone to że przychodzi w piątek rano chirurg i anestezjolog i mówią że koło 12 operacja... Mija godzina dwie trzy. Ja nie wiem czy bardziej obesrany lub wkurzony pytam się czy coś wiadomo. Dopiero na popołudniowym obchodzie lekarz mówi że operacja przesunięta i pierwszy kubek wody mogłem wypić po 1,5 dnia. Łącznie na czczo byłem 4 dni i wypiłem może 2
  • Odpowiedz
@hurb Kobitka z rejestracji sama mi powiedziała, że powinienem mieć zdjete szwy 25 marca, bo miała mnie w systemie i wszystko wiedziała. Potem stwierdziła, że nie ma miejsca 25 i zapisała na 29.
  • Odpowiedz
@Relkin Jaką ideologię? To chyba normalne, że po operacji lekarz musi obejrzeć ranę czy się dobrze goi, a potem podejmuje decyzję o wyjęciu lub pozostawieniu szwów. Rana ranie nie równa. Co innego jest jak się skaleczysz i ci to zaszyją, a co innego jak masz zaszytą dziurę w brzuchu prowadząca do jelit.
  • Odpowiedz
@Sandrinia: Ja podobnie jak Ty z okropnym bólem do szpiatala trafilam, ale okazało ze mi guz pękł i krwotok wewnętrzny miałam, tramalu mi nawet nie dali. Dobrze, że chociaż Ty masz lepszą opiekę. Zdrówka życzę i uważaj na siebie po wyjściu, żeby się nie nadwyrężać.
  • Odpowiedz