Wpis z mikrobloga

Cześć, możecie mi napisać czy dla Was z logicznego punktu widzenia taka budowa ma sens ?

Przymierzam się do projektu nawadniania roślin, chcę zrobić coś dzięki czemu zaoszczędzę wodę, czas i energię na codziennie podlewanie roślin.

Główny zbiornik na górze, rura z prawej strony doprowadzająca wodę do pojemników pod roślinami.

Chyba przydałoby się zrobić jakiś system odpowietrzania ? Tylko gdzie i jak ?
Dlatego też wołam ludzi z tagu #hydraulika

Z każdego zbiornika pod roślinami będzie "system" linek doprowadzających wodę ze zbiornika do rynien wypełnionych ziemią z zasadzonymi roślinami.

Coś byście zmienili, dodali, poprawili ?

#ogrodnictwo #diy #majsterkowanie #rosliny #kociochpyta
Pobierz
źródło: comment_1647906119lekO8AHXzn2M67CVPqmSHM.jpg
  • 59
@AlvarezCasarez:
Jakbyś założył tam pływak taki jak w kiblu to na mój gust to jest w stanie działać, pytanie oczywiście pozostaje jakie ciśnienie toaletowy pływak wytrzyma, i czy takie będziesz mieć w układzie(nie ma info jak duży jest górny zbiornik). Ogólnie możesz to zrobić na toaletowym pływaku, po prostu dorabiając do układu zbiornik wyrównawczy, jeśli się nie zmieści w zbiorniku pod roślinami. Z tym że oczywiście musiałbyś pływak z zaworem odcinającym
Pobierz
źródło: comment_1647948079NzoJUP8pQrevQdHD9ltFLs.jpg
po drugie hydroponika wymaga ciągłego przepływu wody co jest związane z użyciem prądu, którego używać nie chcę w tym projekcie.


@n0xx: to jeszcze taki mały tips&trick bieda hydroponiki. Idą słoneczne dni, więc możesz wymusić obieg wody poprzez podgrzanie jej. Malujesz 10-20m cienkiego kabla na czarno, ustawiasz poniżej doniczek w słonecznym miejscu, i gotowe ;)

ps. żeby za bardzo nie nagrzać wody, możesz kolejne 5-10m zakopać pod ziemią
@AlvarezCasarez: @bruuh: To może w ogóle postawie serwer i zrobię zautomatyzowany system podlewania.
Mam zamiar wydać jak najmniejszą ilość cebuli przy tym projekcie a nie odwrotnie :)

@Zgrywajac_twardziela: Na chłopski rozum wygląda, że będzie działać, z tym, że to kolejna przestrzeń i kolejne elementy, które mogą się zepsuć - chyba jednak zawory będą prostszym rozwiązaniem.

@AlvarezCasarez:
To akurat nie głupie ale myślę, że nie ma co polegać tylko
@Kontestator: Nie miałem styczności z takim systemem ale mam rozprowadzone węże skraplające i zawsze je chowam na zimę bo guma parcieje i szkoda by było co roku kupować nowe.
Może faktycznie już teraz jest to robione w takiej technologii, że nie trzeba tego chować na zimę - nie zastanawiałem się nad tym szczerze mówiąc.
Poza tym chcę spróbować z nawadnianiem od dołu a nie od góry - taki pomysł.

@Zgrywajac_twardziela:
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@n0xx: Najtaniej nie będzie, ale Gardena ma gotowe całe systemy nawadniania kropelkowego. Obczaj sobie i potem poszukaj zamienników. Gardena tania nie jest, ale przynajmniej wszystko działa jak trzeba. Ja zrobiłem całkowicie samodzielnie ich systemem nawadnianie trawnika i jestem zadowolny. Z kroplowym nie mam doświadczenia, ale oni mają fajne katalogi i apki do projektowania to przynajmniej można obczaić jakie komponenty trzeba kupić i się rozeznać w temacie, wszystko w jednym miejscu.
@Kontestator: Myślałem parę lat temu o tym ale jakoś skończyło się na myśleniu i kupieniu węża skraplającego - mniej zachodu i mniej rzeczy, które mogą się zepsuć/zapchać po drodze.

@Piskariota: Póki co jestem pozytywnie nastawiony do projektu i szczekanie hejterów mnie nie zraża :)

Myślę, że trzecia wersja projektu jest w miarę przemyślana jeżeli chodzi o usunięcie ciśnienia i odprowadzanie wody.
Jeszcze planuję połączyć to jakoś ze zbieraniem deszczówki z
@Piskariota: Raczej właśnie w ten sposób jak narysowałeś, będą przechodzić przez donice a później będą równo rozłożone po długości pod ziemią.
Tylko zastanawiam się teraz nad żywotnością takiej liny/sznura pod ziemią.
Czy nie skończy się to tak, że po roku taki sznur się po prostu rozłoży w ziemi.

Może zamontuje coś w rodzaju izolatora/gąbki pomiędzy sznurem a ziemią.
@Piskariota: Karmazyt stosuje się jako drenaż, gdyby chłonął wodę to liny zasypałbym keramzytem a na to ziemia i problem z głowy.

Z tego co czytam to pumeks wulkaniczny absorbuje duże ilości wody więc lina > pumeks > ziemia
albo jest coś takiego jak Geomin - nowy tym podłoża stosowany zamiast ziemi, coś al'a gąbka i to też wygląda na niegłupie rozwiązanie.
@n0xx: Moje rady bazujące na skromnym doświadczeniu z chilli: Nie pypraj z ziemią idz w keramzyt, wodę trzeba co jakiś czas wypuszczać całą, jak woda z nawozem ma dostęp do światła to masz glony na bank które zapychają całą instalację. Poszedłbym w Kratky #bojowkakratky , a te sznurki wg mnie to porażka. Jak i jaką roślinę chcesz "wyżywić" takim sznurkiem? Rozumiem że rośliny wypiją całą wodę i wtedy im dolewasz czy
@frost_frank: Dzięki za rady.
Sznurki/linki tylko służą do transportu wody ze zbiorników poniżej roślin do pojemników nad nimi z roślinami.

Woda stoi w zbiornikach pod roślinami, jak jest za mało to odkręcam zawór i woda leci z górnego głównego pojemnika do tych mniejszych, które są niżej.
W planach jest automatyczne uzupełnianie wody bez konieczności odkręcania zaworów.

Tak jak wcześniej pisałem kratky jest fajne ale jak dla mnie wymagają za dużo miejsca
Pobierz
źródło: comment_1648120155srCUNCTxJ8SaLQh82yo0Ve.jpg