Wpis z mikrobloga

zrobilem sobie przerwe od wt i pobralem wota po kilku latach i generalnie gra sie fajnie ale niektore elementy sa chyba stale w ruskich grach o czolgach. jaki jest sens tej klasy z widokiem satelitarnym w ktorej jak debil losujesz co 30 sekund czy rng ci cos trafi? jest w tym jakis skill? jaki jest counter play jak dostane focus 3 art jako kw4? jak dla mnie moga to usunac razem z bąbowcami w wt

#wot #warthunder
KrowaMleczna - zrobilem sobie przerwe od wt i pobralem wota po kilku latach i general...

źródło: comment_16479033076xANJQ4XfLScywpprgRi6D.jpg

Pobierz
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@KrowaMleczna: To element "motywujący". Każda ówczesna gra MMO ma kwestie które niezmiernie w-------ą - i to w sporej części one powodują, że ludzie dalej w nie grają. Gdyby wszystko było dobre, ładne i powabne nikt by w to nie grał. ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@cooles: poza tym arta to nie jest element motywujacy jak rzeczy ktore wymienilem wyzej tylko slaby design dla debili ktorzy nie potrafia grac czolgami i jedyne co potrafia to klikac na czolgi z gory
  • Odpowiedz
@KrowaMleczna: Arta jest osobną minigrą w grze. Coś dla ludzi, którzy notorycznie dostają w------l i nawet nie wiedzą czemu. Nie dość że obecnie to jedyny typ pojazdu który posiada zupełnie odmienne mechaniki od wszystkich pozostałych. Mają splasha, kiedy po nerfie zwykle czołgi już tego nie mają, inna trajektoria lotu pocisku, widok satelitarny umożliwiający śledzenie każdego zakątka mapy, oraz praktycznie ostrzał w każdy rejon mapy po odpowiedniej relokacji. Posiadają ogłuszenie oraz
  • Odpowiedz
@KrowaMleczna: Za bardzo się tym przejmujesz. To gra tylko. WG uśrednia praktycznie wszystko zatem nawet jeśli ty czy ja przestaniemy w to grać to strata jest niewielka - oni żyją na tych co kupują coś od nich. A nie oszukując nikogo - żeby kupować coś od WG za żywą gotówkę trzeba mieć coś nie tak z głową; przy tych wszystkich promocjach, klanach i innych gównach, zdobycie czołgu premium to jakiś
  • Odpowiedz
@Aldehyd_Glutarowy: z drugiej strony to rng zabija całą przyjemność z gry artą. Jak grindowałem do kampanii to nauczyłem się nimi fajnie grać, wyczuwam kiedy jestem potrzebny zespołowi + znam klasyczne spoty arciarzy, którzy staną w krzaczku po środku niczego prawie za każdym razem XD czekam tylko aż strzeli żeby się upewnić i w pierwszej minucie przeciwnik traci artę. Ale to co się dzieje z rng to porażka, bardzo często w
  • Odpowiedz
@cooles: co znaczy za bardzo sie przejmuje? gram w gre i widze ze jej czesc jest slabo zaprojektowana zeby ludzie ktorzy nie potrafia grac dalej mogli dostawac exp za nic, ale jest to zrobione kosztem humoru graczy ktorzy chca uczyc sie grac coraz lepiej

nie moge juz skrytykowac gry? i nic mnie nie obchodzi ze im sie to najbardziej oplaca trzymac ta klase pojazdow, jak microsoft ci zacznie wyswietlac reklamy
  • Odpowiedz
@cooles:

Daruj sobie, to typowy bóldupiarz który myśli, że spg to najgorsze zło w tej grze, nie ogarniając jednocześnie pozycji/taktyki w zależności od mapy i ilości spg w grze, bo od tego by mu pewnie mózg wybuchł. Ciekawe kiedy odkryje fakt, że tunelowość map i wszechobecna 2ka jest nieco bardziej uciążliwa niż otrzymanie trafienia za 200dmg raz na 30s...
  • Odpowiedz
myśli, że spg to najgorsze zło w tej grze, nie ogarniając jednocześnie pozycji/taktyki w zależności od mapy i ilości spg w grze,


@Lulz1: najgorsze nie, ale jedno z najbardziej irytujących, zwłaszcza na midtierach, gdzie siedzą orangutany w swoich m44, czy co tam teraz jest w modzie. A właściwa liczba art w grze to zero, czasem po 1 na stronę.
  • Odpowiedz
@KrowaMleczna:

Zapamiętać, że w obv spoty się nie jeździ jeśli jest dużo spg, trzeba wybrać inne miejsce? No ale przecież wymagam myślenia od typowego randomka, a to boli - lepiej pojechać na standardową miejscówe gdzie spg mają przestrzał i potem płakać "chlip, spg to zuooo bo mnie bijom". Wy to byście się chyba posrali z nerwów grając w czasie cbt gdzie potrafiło być 16-20/30 spg w bitwie (biły znacznie mocniej
  • Odpowiedz
@Lulz1: w obvious spoty sie nie jezdzi XD to co mam robic na malinowce, kampic razem z arta zamiast jechac na a0? XDDDDDD

o poza tym to co mnie obchodzi ze kiedys arty byly gorsze, to ma znaczy ze teraz jest dobry design? argument w stylu moze i dom sie pali ale 100 lat temu b---y spadaly
  • Odpowiedz
@KrowaMleczna:

"A bo u was murzynów biją..."
Polecam zmianę nastawienia lub gry, bo wot stanowczo przeciąża twoje zwoje mózgowe. Jeden wykopek mnie ostatnio przekonywał jakie to AW jest fajne - nowoczesne maszyny, wiele mechanik, no i brak "gównomiotów". Ale jakoś tak tam ludzi mało trochę, przynajmniej gdy nie ma ru primetime...
  • Odpowiedz
@Lulz1: kolego zaczynam odnosic wrazenie ze jestes graczem arty - i skoro lubisz mowic o innych grach to w takim razie polecam mocno war thundera i granie bombowcami. Na pewno ci sie spodoba bo mental workload jest dosyc niski, a sadzac po tym ze grasz arta juz chyba od cbt wota to akurat jestes chyba w target audience.

Twoj cel w meczu bedzie prosty, musisz leciec prosto i kliknac spacje
  • Odpowiedz
@KrowaMleczna:

Pudło, 600h+ na steam w WT, a tych zanim gra została wrzucona na niego to nie zliczę - zacząłem grę jak jeszcze drzewka były podzielone na 20lvli, a o dodawaniu GF nikt nie myślał. I tak, gram wszystkimi liniami, spg włącznie przez misje i różne eventy.
  • Odpowiedz
@KrowaMleczna: nie wiem czym są w air RB ale w bitwach pancernych regularnie niszczę 3-5 wrogów bombowcem, więc to jest chociażby jakiś argument wprowadzenia ich do gry. Są maszyny które są c-----e nawet w swojej funkcji w określonych warunkach, ale jako że istniały, to je dodali
  • Odpowiedz