Wpis z mikrobloga

Wiara w Boga czy obraz?

Coraz częściej, spoglądając na ludzi, mam wrażenie wzrastającej wagi obrazków i posążków, a malejącej wiary w istotę ponadczasową.

Spora część ludzi jest zdolna do okazania swej wiary przed figurką świętego. Problem pojawia się, gdy nie ma na czym zawiesić oka. Tak, jakby Bóg znikał, gdy brak jego wizerunku.

To bardzo niebezpieczne, aczkolwiek Kościół nie skłania się specjalnie do uświadamiania wiernych. No cóż, nie dziwię się. Wizerunki świętych, to niezły zarobek od setek lat.

W naszej religii formę bałwochwalstwa przyjmują przeróżne wędrujące obrazy. A bynajmniej nie są one traktowane jako symbol, lecz są dla wielu faktycznym Bogiem lub świętym.

To są sprawy, które znam z własnych obserwacji.

Owa była jedną z tych, ktore uczyniły ze mnie wierzącego, niepraktykującego.

W co właściwie wierzy chrześcijanin??