Wpis z mikrobloga

Zadzwoniła do mnie właśnie moja mama, pytając się mnie czy mam maszynkę do robienia hot dogow pożyczyć, bo jej akat się zepsuła. Odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że staram się żywić zdrowo więc nie mam maszynki do hot dogow. Własna rodzicielka nazwała mnie siotom totalnom i jak w ciągu 2 dni nie kupię sobie maszynki do hot dogow, która jest wyznacznikiem poziomu życia to zbaluje mnie totalnie z dziedziczenia. Czy maszynka do hot dogow jest teraz obowiązkowa? Czy to jest teraz modne?
#bonzo
  • 4