Wpis z mikrobloga

Kościół Jezusa porwanego.
Gdzie on jest, miał być a go nie ma. Dlaczego nie powrócił, nie przyszedł, nie naprawił. Czasy od dawna prześcigają sie w zawodach która historia będzie bardziej nadawać się do zapisania. Najkrwawsza, najokrutniejsza, najdziwniejsza. A jego nie ma. Ale przecież on nie z tych co po próżnicy gadają. Na pewno wrócił. No to gdzie jest? Wrócił ale został porwany!
Rozglądajcie się zawsze. Szukajcie wszędzie. Głowa w ciągłym ruchu. Oczy szeroko otwarte. Zmysły czujne. Został porwany ale go odnajdziemy, uwolnimy, uratujemy. On uratuje nas.
#religia #literatura #vonnegut