[Caracas]

Czy tylko mi się wydaje, że on tak samo jak Putin powoli odrywa się od rzeczywistości?

Oczywiście, że się boi bo jaki ma w tym interes.
Rozumiem, że w imię Ukrainy mamy wywołać 3 wojnę światową?

Pomijam fakt, że takie słowa po pomocy jaką otrzymał są przynajmniej nie na miejscu.

#ukraina #wojna

[mexxl]

@Caracas: od początku stara się wciągnąć nas w tą wojnę. To leży w jego interesie, a niekoniecznie naszym

[the_good_guy]

@Caracas: nie wiem, czy się odkleja. to, co robi, to pewnie wypadkowa ogromnej presji (obrona przed silniejszym agresorem, agresor morduje cywili, zmęczenie) oraz polityki (jako prezydent ma obowiązek zrobić wszystko, co możliwe, więc wywiera coraz większą presję).

[szurszur]

@Caracas: a co ma mówić gdy jego naród jest na progu utraty realnej państwowosci? tonący brzytwy się chwyta - jest takie przysłowie.

[Jailer]

@Caracas: ale co, źle powiedział? NATO boi się pierdnąć w kierunku Rosji, bo pan Putin pogrozi paluszkiem, a Rosja rozmieszcza Iskandery i rakiety Topol-M w obwodzie Kaliningradzkim i na Białorusi.

[gnt_1]

@Caracas: jak tak bardzo narzeka na NATO to niech dołączy do kolegów Rosjan ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[rezydenttomek]

@Caracas: ale ja mu się nie dziwię, dla nich jedyną szansą ale taką pełną jest interwencja NATO i wiara, że Rosjanie wtedy się spakują i uciekną. A nawet jeśli wybuchnie 3 wojna światowa to co za różnica dla nich. U nich jest już wojna i codziennie walczą o przetrwanie.
Dlatego dobrze, że NATO na ten moment kategorycznie odcina się od tego.

[Chekatomba]

@Caracas: Normalne. Jest w tej samej sytuacji co Polska we wrześniu 39. On nie ma nic do stracenia a do zyskania wiele.

[Replica]

@Caracas: Raczej zdaje sobie sprawę z sytuacji, natomiast w jego interesie jest naciskanie na zachód. Jak nie będzie "no fly zone", to może uzyska inną pomoc. Zresztą co twoim zdaniem powinien mówić? Że nie chcą pomocy?