Wpis z mikrobloga

bo tak naprawdę to nie chodzi o wzrost tylko o drobnosc sylwetki. Kojarzy nam się że jak niska to mała. Ale niska potrafi być też szeroka w barach z grubymi nogami i wtedy wygląda jak karzeł i brzydko. Z kolei wysoka może mieć wąskie ramiona i zgrabne nogi i wtedy wygląda super i kobieco. To nie o wzrost a o typ sylwetki chodzi. Ektomorficzne babki są fest, endomordiczna są ble, obojętnie jaki
@szyderczy_szczur:
Działa tutaj również psychologia. Często można zauważyć, że wysocy mężczyźni idą w parze z niskimi dziewczynami, ale nie mówie tutaj o różnicy 180/170 tylko np 185/150.
Dzieje się tak dlatego, że pociągają nas różnice.

Mężczyzną podoba się delikatność kobiet, ich gładka skóra, długie włosy, wąskie ramiona, sylwetka w kształcie klepsydry.
Z kolei kobiety preferują aby facet był od nich wyższy, męski, lubią zarost i sylwetki w kształcie litery V.

Lubimy
@ruszka: Jest taka teoria, że mężczyźni szukają u kobiet cech dziecięcych i te uważają za pociągające seksualnie, np. duże oczy (i ogólnie dziecięca mimika), gładka i jędrna skóra, niski wzrost, wysoki głos, proporcje masa ciała-tłuszcz. W pewnym sensie mężczyźni są zboczeni z natury ¯\_(ツ)_/¯ Ale mnie kobiety poniżej 170 cm nie pociągają w ogóle a mam ledwo 180 cm, czyli jak na kobiece standardy jestem karłem.
@efek: spiesze z wyjasnieniem. Jak masz malego pyrdka, takiego zalozmy 13-15cm to przy takiej lasce 1.5m wyglada jak monster dick. Natomiast przy kobiecie 1.75m taki ogorek wyglada jak kapiszon.
Mam nadzieje, ze pomoglem, polecam sie na przyszlosc