Wpis z mikrobloga

@Cesarz_Polski: Żadnych sztuczek jej nie uczyłem, bo nie miałem po co, jedyna sztuczka to taka, że siedzi mi na ramieniu bez ruchu jak ją zawołam i że leci 'na swoje miejsce' jak jej powiem, bo na sofie ma wyznaczone miejsce do siedzenia gdzie mam osłonę anty-gównianą w postaci ręcznika(widać na zdjęciu). Czasami bawi się jakimiś zabawkami, ale tak to lubi ogłądać YT (głównie 8-pool). Kiedyś puszczałem jej przyrodnicze filmy, ale efekt
rex1313 - @CesarzPolski: Żadnych sztuczek jej nie uczyłem, bo nie miałem po co, jedyn...

źródło: comment_16466351843rO2dD3eQzjdyIVBtIq7rM.jpg

Pobierz
@Przegrywek123: Jesli faktycznie by sie wykluly to beda to samce z tego co czytalem. Bede mial problem co z tym zrobic. Nie bardzo chcialbym na badania oddawac, ani do ptasiego schroniska (bo z tego co widzialem, to warunki maja tam srednie). Jeszcze jedna dodatkowa sowe moglbym sobie zostawic, Vesta by miala ptasiego towarzysza, ale jak bedzie wiecej to nie dam rady i bede musial chyba sprzedac, albo faktycznie oddac do schroniska
@pomaranczowyogorek: Moja sra mocno ale tylko na ręcznik, bo tak ją nauczyłem, mam zestaw ręczników specjalnie do tego celu. Czasami zdarza się jej zesrać na podłogę jak się czegoś wystraszy i poleci spanikowana, ale to sporadycznie. Na szczęście nie mam dywanu. Z najgorszych to jak zesrała mi się na krzesło jak pracowałem przy kompie i przyleciała zobaczyć co robię, ciężko było odczyścić. Osobiście nie uważam, żeby było ciężko ją wychowywać, ale
@bobikufel: Sam o tym nie wiedizałem. Jedyne o czym mnie nauczyli na treningu, to, że jeśli jej nie dopuszcze do samca to nie będzie jaj, i nie dowiem się jaka to płeć jeśli nie zrobię badań DNA, bo nie da się inaczej łatwo określić płci u sowy. Dopiero jak zniosła to zacząłem czytać, że partenogeneza u ptaków może się zdarzyć, w szczególności w niewoli jeśli nie ma przez długo samca w