Wpis z mikrobloga

@pidzej11 a ja przez to z 4 miesiecznym dzieckiem muszę jechać do szpitala bo lekarz mówi że nie ma czasu na badanie i wypisuje skierowanie do szpitala.

To chyba właśnie na odwrót powinno być. Sam zauważyłeś że te osoby nie mają katarku tylko poważniejsze problemy. A poważniejszymi problemami zajmuje się w szpitalu a nie u lekarza rodzinnego.

Przecież pierwsza diagnoza powinna być na granicy i tam recepta/wydanie leku, a jak coś poważniejszego
Przecież pierwsza diagnoza powinna być na granicy i tam recepta/wydanie leku, a jak coś poważniejszego to do szpitala.


@kaspah: No to bierz swoje prawo wykonywania zawodu w łapkę, zawołaj kolegę-farmacetę i śmigajcie na granicę rozstawiac polowy szpital z punktem aptecznym.

Wg szlachetnej paczki 2 mln ludzi żyje za mniej niż 20 zł dziennie


@pokyw123: No, i? Czy tym ludziom spały w tym tygodniu bomby na dom, czy nie?

W jaki
@peszek_leszek: Na przykład pierwszeństwo w żłobkach i przedszkolach. Polacy w większych miastach praktycznie nie mają szans zapisać do nich własnych dzieci, a tu proszę dla dzieci uchodzców miejsca są i nic nie muszą robić


@StaryPijanyWyjadacz: pierwszeństwo w żłobkach i przedszkolach to nie jest przywilej - jak najbardziej się wpisuje w politykę pomagania tym, którzy są w największej potrzebie. Tak samo jak w wielu miastach rodziny wielodzietne mają pierwszeństwo w kolejce
@kaspah: Eh szkoda gadać, dobrze ze większość Polaków w tym czasie pokazuje serce i jest w stanie pomoc ludziom w potrzebie, nawet kosztem swojej wygody. Życzę Ci żeby twoim największym zmartwieniem było to, ze musisz zawieźć dziecko do szpitala kilka km dalej a nie koło domu. Mysle ze Ukraińcy chętnie by się z Tobą zamienili.
No to bierz swoje prawo wykonywania zawodu w łapkę, zawołaj kolegę-farmacetę i śmigajcie na granicę rozstawiac polowy szpital z punktem aptecznym.


@Filipterka25: No ale takie coś powinno być właśnie teraz postawione na granicy. A w tym momencie cała odpowiedzialność została przerzucona na lokalne samorządy, które przypominam po ostatnich zmianach podatkowych zostały pozbawione naprawdę dużych wpływów z podatków.

Łatwo mówić żeby pomagać "na pałe" bo teraz jest ok, ale za 2-3 miesiące
@pidzej11: ja nie wiem jak można tak wybiorczo słuchać? Już mnie osadziłeś i nie ważne co napisze Ty w kółko "dobrze że inni pomagają"

Gdzie ja powiedziałem żeby nie pomagać? Co więcej nawet nie wiesz czy pomagam czy nie, porostu tak założyłeś i tyle. Także powtarzam: pomagajmy ale róbmy to w sposób zorganizowany i z głową. Bo na ten moment to nie jest takie oczywiste. Przykład z czwartku czy piątku: Znajomy
@kaspah: Zapomniales chyba kto rządzi Polska. Niech no tylko PiS weźmie się do organizacji pomocy, wtedy na pewno wszystko będzie szło zajebiscie, tak jak wszystko do czego się dotkną.
@kaspah: Jedyna szansa na ustrukturyzowana pomoc to taka, ze unia da siano, ale powie konkretnie krok po kroku co maja robić, tak aby nasz zajebisty rząd nie miał szansy nic #!$%@?. Jesli PiS weźmie się za organizowanie tego to brak miejsc w przedszkolach i u lekarzy bedzie najmniejszym zmartwieniem.
@Filipterka25: No ale takie coś powinno być właśnie teraz postawione na granic


@kaspah: Nadal nie łapiesz.

Nie ma sklepów z personelem medycznym. Jak chcesz postawić lekarza na granicy, to tego lekarza gdzieś musi ubyć. Czyli być może pocałowałbyś klamke w przychodni, zamiast usłyszeć że masz iśc do szpitala.

Tym którzy przyszli z Ukrainy spadały bomby?


@pokyw123: Tak. Żyjesz pod kamieniem, czy rubelki jednak jakoś dochodzą?
ale ta symetria juz istnieje.


@lubiegrzeski: Nie, nie istnieje. Literalnie nie istnieje, co sama potwierdzasz we własnych postach, pisząc, że Polak musi zrobić coś, czego Ukrainiec nie musi, by korzystać z opieki medycznej.

To Ty sie tu produkujesz, ze pomagamy Ukraińcom za duzo bo im daliśmy zupe, pampersa czy pomoc medyczna


@lubiegrzeski: Nic takiego nie napisałem.

Napisałem jedynie, że oferowanie pomocy medycznej bez ubezpieczenia to coś, czego nie otrzymują Polacy