Wpis z mikrobloga

@Gozo3d:
Zgrupowanie wokół Ukrainy liczyło 150-200k żołnierzy. Według amerykańskiego wywiadu weszło >90%.
Czyli już na wstępie jest więcej niż 100 tysięcy o których tutaj mowa.
Oczywiście rezerwy ludzkie jeszcze są.
Ale rezerwy sprzętowe się kurczą przy tej ilości która jest tracona
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
@Gozo3d: ta 900 tysięczną armia Rosji to trochę mit a do jej mobilizacji potrzeba miesięcy. Ruscy mają koło 1200 względnie nowoczesnych czołgów ale już teraz widać że używają starych wersji t72.
  • Odpowiedz
ale zdajecie sobie sprawę, że ilość wojska =/= ilość zmobilizowanego wojska? Poza tym te 150-200k było zbierane od prawie roku, ciekawe jak teraz miałby zebrać kolejne wojska przy takich sankcjach ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@krokof:
Atak na kijów, wysłanie dywersantów: Wagnerowców i Kadyrowców z listami ludzi do zabicia(w tym Zełeńskiego) pokazuje, że chcieli to załatwić fortelem. Szybko.
Plany przechwycone mówiły o maks. dwóch tygodniach które planowali na tą operację. Jeśli załatwiliby rząd to byłoby to realistyczne. Raczej też nie docenili sankcji i działania Niemiec.

To jest porażka operacji rosyjskiej. Jakby nie chcieli szybko wygrać to mogli kontynuować nieoficjalną wojnę w donbasie.
  • Odpowiedz
ta 900 tysięczną armia Rosji to trochę mit


@Konigstiger44: Nie do końca. To faktycznie jest suma rosyjskiego aktywnego personelu. Tylko że wliczone są tu wszystkie rodzaje sił zbrojnych - od wojsk lądowych, przez marynarkę po wojska kosmiczne. Realnego "liniowego personelu Rosja może wystawić bez mobilizacji rezerwistów około 300-350k - wliczając w to wojska specjalne, powietrzno-desantowe czy piechotę morską. Reszta to piloci, administracja, obsługa naziemna, załogi okrętów etc.
  • Odpowiedz