Wpis z mikrobloga

@kierowcaautobusuofficial: nic nie jest podzielone, mam info od mieszkańca. W okolicy była jednostka wojskowa i tam spadały bomby. Natomiast ruskim bardzo łatwo „chybić” w kierunku dzielnic mieszkalnych.
Ucieczka ze Lwowa ma sens i kto stamtąd wieje, powinien szukać schronienia w Polsce, bo najbliżej.
@mexxl: na początku konfliktu.

Panowie, taka propozycja, najpierw coś sprawdźcie, zamiast kłapać dziobami, a potem pytać po ludziach co jest nie tak w tym, co wykłapaliście.