Wpis z mikrobloga

@mickpl: Jak $ będzie powyżej 4.5zł to kupuje ETF na S&P500 i NASDAQ100 z zabezpieczeniem ryzyka kursowego. Czuje że to może być dobry interes, zwłaszcza że giełdy się cofnęły. Może cofną się bardziej, ale żeby to były straty nie do odrobienia to Putin musiał by usiąść tyłkiem na czerwonym guziku od ataku atomowego.
  • Odpowiedz
@mickpl: a paliwo po 7zł, do tego za 2 tygodnie opadnie euforia i 100 000 Polaków znudzi się mieszkanie z obcymi zza wschodu, dojdzie do sprzeczek, nerwów, eksmisje, bójki
  • Odpowiedz
@teusz88: Generalnie jest tak że to dobry czas na zakup amerykańskich akcji, z powodu korekty. Pech chciał że Dolar jest drogi. WIęc jeśli zarabiasz w PLN i w PLN masz oszczędności to słaby moment na zakup dolara, zwłaszcza pod inwestycje. Ale są instrumenty które ryzyko kursowe niwelują, co znaczy że jeżeli złotówka zacznie się umacniać względem dolara to taki instrument, mimo że bazuje na amerykańskich indeksach to eliminuje ryzyko kursowe związane
  • Odpowiedz
Niedługo dolar będzie może i po 4,5 to pamiętajcie, że honorem Polaka jest wtedy szturm na kantory i zakupy na górce, aby potem sprzedać kiedy będzie stało 3,9.


@mickpl: ja czekam na euro po 5zł, wtedy shortujcie bo wjeżdżam
  • Odpowiedz
@mickpl: Ja mniej więcej od początku covid19 w Polsce skupuję dolary i euro. Nie jakieś duże sumy, ale np. 30% wypłaty sobie dywersyfikowałem do tych dwóch walut. Więc jestem teraz usatysfakcjonowany, że choć raz byłem mądry przed szkodą ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@Indoktrynator: to ja podobnie tylko zacząłem to robić troszeczkę przed pandemią no i niezły plusik teraz z tego wyszedł gdy wczoraj sprzedałem all. Odkupię gdy euro znów spadnie do 4.50 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@mickpl: kolego może pod tym wpisem coś napiszesz i sprostujesz swoje wypociny z poprzednich wpisów. Jakich rezerw finansowych nie mamy w Polsce, bo je wydaliśmy na hossie? Czy dalej nie będziesz miał odwagi się do tego odnieść?
  • Odpowiedz