@rbk17: tą nazwą określono postawy wynikające ze stwierdzenia, że robienie dzieci jest niemoralne (z różnych powodów). Sam w sobie nie istnieje po nic, tylko z czegoś wynika, tak samo jak po nic istnieje hedonizm, nihilizm etc.
to inna forma przegrywu. Ludzie placza, bo sa #!$%@? i maja gowniane zycie wiec staraja sie zeby inni mysleli tak samo. Ignorowac.
@galek dla postronnych antynatalisci to po prostu sfrustrowani ludzie. i nie tylko mi się kojarzą z incelami. trzeba uważać co się mówi bo ruszysz temat dzieci i o zgrozo jesteś rodzicem to przez następne 30 minut słuchasz pasty o cierpieniu na świecie i innym gównie. nie chcesz mieć dzieci? masz za tym jakiś szereg argumentów? super, gratuluję. ale zaczyna się robić dziwnie jak szukasz się w Internecie z innymi takimi ludźmi i
trzeba uważać co się mówi bo ruszysz temat dzieci i o zgrozo jesteś rodzicem to przez następne 30 minut słuchasz pasty o cierpieniu na świecie i innym gównie.nie chcesz mieć dzieci? masz za tym jakiś szereg argumentów? super, gratuluję. ale zaczyna się robić dziwnie jak szukasz się w Internecie z innymi takimi ludźmi i codziennie klepiecie się po plecach powtarzajac to jak mantre
@IntoApocalypse: @Corphen: Klasyczny argument normictwa, czyli wasze najważniejsze życiowe osiągnięcie - ruchanie. Każdy kto ma inne zdanie od waszego na pewno takie ma, bo nie rucha XD
@Corphen: No tak średnio, gdyż typowy przegryw, gdyby znalazł swoją drugą połówkę, to od razu chciałby jej dzieciaka zrobić, więc proszę o niełączenie tych tagów. Do tego spora część z nich to katole więc tymbardziej.
@rbk17: antynatalizm to coś podstawowego - nie mamy dzieci, a żeby je spłodzić, potrzebny jest wysiłek. pytanie należy odwrócić - po co jest natalizm? lista jest długa, ale moim zdaniem najważniejsze powody to:
- bezmyślny konformizm - egoistyczne pragnienie posiadania potomstwa (stąd np. ludzie rozmnażają się jak #!$%@? w tragicznych warunkach wojny i ubóstwa) - wiara w religijne bajki o moralnej konieczności wydania potomstwa - egoistyczna potrzeba przedłużenia swojego (ego) istnienia
Przepraszam za być może głupie pytanie, ale może jestem za głupi aby to zrozumieć - po co w ogóle istnieje #antynatalizm?
Przyjmując postawe antynatalistyczna oszczędzamy im tez dazenia do zaspokojenia potrzeb które zostały im narzucone.
Proponuję przeczytać Davida Benatara lub posłuchać go na yt.
@BarkaMleczna: faktycznie - tak brzmi zdecydowanie lepiej, pozdrawiam ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@rbk17: tą nazwą określono postawy wynikające ze stwierdzenia, że robienie dzieci jest niemoralne (z różnych powodów). Sam w sobie nie istnieje po nic, tylko z czegoś wynika, tak samo jak po nic istnieje hedonizm, nihilizm etc.
@Corphen: Ja mam całkiem klawe życie,
Dlaczego antynatalisci mieliby być sfrustrowani ?
trzeba uważać co się mówi bo ruszysz temat dzieci i o zgrozo jesteś rodzicem to przez następne 30 minut słuchasz pasty o cierpieniu na świecie i innym gównie.nie chcesz mieć dzieci? masz za tym jakiś szereg argumentów? super, gratuluję. ale zaczyna się robić dziwnie jak szukasz się w Internecie z innymi takimi ludźmi i codziennie klepiecie się po plecach powtarzajac to jak mantre
Czyli co
Odwołaj
Pisze tak, bo wiekszosc tagu antyanal to tez tag przegryw i ta sama #!$%@? sie tam odgrywa
- bezmyślny konformizm
- egoistyczne pragnienie posiadania potomstwa (stąd np. ludzie rozmnażają się jak #!$%@? w tragicznych warunkach wojny i ubóstwa)
- wiara w religijne bajki o moralnej konieczności wydania potomstwa
- egoistyczna potrzeba przedłużenia swojego (ego) istnienia