@weezyxboss: same plusy, kryzys nadchodzi, baba z wozu koniom lżej, siłka, nowe zainteresowania, podróże, nauka, z czasem znajdziesz lepszą, tylko nie spermiaj na siłę
@weezyxboss żyj wolnością.z tydzień zajmie Ci dojście do siebie a potem zobaczysz że w sumie jest inaczej ale też spoko. A potem dostrzeżesz że możesz trochę się pobawić w podrywacza. Tylko pamiętaj że pierwszy związek teraz to będzie klin. Więc szukaj jakiejś maniury, w której się nie zakochasz tylko po prostu będzie się fajnie spędzało czas. Potem się nią znudzisz i będziesz jak nowy.
@weezyxboss A ty w ogóle napisałeś że ona chce się rozstać. To w tym momencie dla twojego zdrowia psychicznego zakończ to jeśli to jeszcze nie jest skończone. Jak różową miałeś to masz wprawę. Znajdzie się następna. Czemu do domu rodzinnego? Z resztą nikt nie myśli że rozstanie to jakiś megadramat. Lepiej tak niż cokolwiek na siłę.
@Aou: Nie chce wynajmować sam chaty to koszty są duże więc w grę na razie wchodzi powrót do domu rodzinnego po prostu czuje wstyd że wróce do rodziców @getin: Nie wiem czy tak potrafię zawszę się angażuje w związek
@weezyxboss człowieku. W czym wstyd że mieszkasz z rodzicami? Wstyd np. to jak mam sąsiadów na 4 pokojowym mieszkaniu. Po 70- On na wózku, żona się nim opiekuje, a córka mięszka sama w innym mieszkaniu w tym samym mieście. Kurde przecież to najnormalniejsza sprawa. Mieszkałem 3 lata sam. Na łeb dostawałem. Telewizor włączony żeby mi coś w domu się działo po przyjściu z pracy. Więc to czy mieszkasz z rodzicami czy nie
Podajcie jeden sensowny argument dlaczego każdy nie powinien mieć gruza tylkonapędowego do upalania w zimie i w deszczu? Nikt nie poda bo nie ma takiego argumentu
@getin
@xyzak
@Aou trochę to smutne bo 28lvl tu i 3 lata w #!$%@?
Komentarz usunięty przez autora
@kotnorweski: płaczą, byle w krew nie wchodziło
A ty w ogóle napisałeś że ona chce się rozstać. To w tym momencie dla twojego zdrowia psychicznego zakończ to jeśli to jeszcze nie jest skończone. Jak różową miałeś to masz wprawę. Znajdzie się następna. Czemu do domu rodzinnego? Z resztą nikt nie myśli że rozstanie to jakiś megadramat. Lepiej tak niż cokolwiek na siłę.