Wpis z mikrobloga

Tak patrząc obiektywnie na aktualną sytuację wojenną myślę, że szacowanie przypływu ludności do Polski na milion, dwa czy nawet więcej nie byłoby nierealistyczne. Ukraińcy się niestety nie obronią, bo nie mają szans, więc najbardziej prawdopodobną wersją jest realny lub faktyczny podział Ukrainy. Ci po wschodniej stronie Dniepru będą musieli uciekać bojąc się represji ze strony władz ruskiego miru. A w Polsce mają już mnóstwo rodaków, którzy pomogą w aklimatyzacji i sprawach urzędowych. Popłynie rzeka ludzi, którzy gdzieś będą musieli zamieszkać. Pewnie jeszcze państwo będzie dopłacać do wynajmu dla nich mieszkań, bo nie będziemy ich trzymać miesiącami w namiotach jak zwierzyny. Smutne, że w takich okolicznościach, ale gdzieś ci ludzie będą musieli zamieszkać, więc nieruchy w górę jak nic.

#nieruchomosci
  • 24
  • Odpowiedz