Wpis z mikrobloga

Wychodzi na to, że Ukraina ma w tym momencie najpotężniejszą armię świata, czyli ciągłe niekończące się dostawy broni i sprzętu z całego świata jakby lecieli na cheatach, ok 100 tys zawodowych żołnierzy i kilka milionów terytorialsów, poparcie i dane wywiadowcze 95% krajów na świecie ¯\_(ツ)_/¯ i pomyśleć, że putin bał się jej wejścia do NATO
#ukraina #rosja #wojna
  • 79
  • Odpowiedz
NATO walczy z Putinem rękami Ukraińców


@Mirzani: i to wcale nie jest taka cudowna wiadomość. To znaczy z jednej strony jest - Ukraina, która została napadnięta przez Rosję dzięki temu ma szansę sensownej obrony (co mimo wszystko skutkuje też większą liczbą ofiar). Z drugiej strony łatwo się domyślić narracji Rosji, która "wkroczyła do Ukrainy w obronie uciśnionych obywateli rosyjskich na terenie Doniecka i Ługańska, chcąc zatrzymać okrutny rozlew krwi, na który
  • Odpowiedz
@Krolowa_Nauk: nikt nie ma wątpliwości, że europa płaci bronią za krew ukraińców, ale to był ich wybór. Tzn, dokonali takiego wyboru, że wolą walczyć, niż żyć pod butem, więc chyba dobrze, że jednak ta europa coś im pomaga na tyle ile może. Gdyby nam w 39 tak samo pomagali, być może dziś inaczej wyglądałby świat.
  • Odpowiedz
@Orbita500: tak, to prawda - to wybór ludzi, którzy są gotowi ryzykować życiem dla obrony ojczyzny i nikt ich do tego nie zmusił (no może oprócz najeźdźcy). Czy byłoby tak wiele osób chętnych do chwycenia za broń, gdyby zachód nie wspierał Ukrainy mmilitarnie i nie dawał wiary w możliwość zwycięstwa? Podejrzewam, że nie (chociaż mogę się mylić). Na pewno szybciej by zginęli (niższe morale, gorszy sprzęt, większy chaos), ale pewnie w
  • Odpowiedz
@Mirzani: Gdyby nie NATO, Rosja już wymieniłaby rząd ukraiński na swój (widać było, że zależy im na wkroczeniu do Kijowa), byłyby jakieś ruchy, protesty, pewnie też ofiary, ale życie jakoś dalej by się toczyło, bo jak tu walczyć, kiedy nie ma większej nadziei. A tak jest szansa na to, że Ukraina nie zostanie podporządkowana Rosji, ale niestety kosztem wielu żyć zarówno wojskowych jak i cywilów (po prostu ludzi). Jest to niewątpliwie
  • Odpowiedz
@sepuqqu: Tak niestety bywa. Jeśli jestem bez broni i napastnik wydaje się również nie mieć ostrego narzędzia, to mam realną szansę walczyć i ochronić swoje pieniądze i raczej nie powinnam przy tym zginąć, więc można zaryzykować. Jeśli napastnik ma nóż, albo co gorsza pistolet, a ja nie mam broni, to albo będę walczyć, ale jest duże ryzyko, że stracę zdrowie lub życie, albo oddam mu portfel i będę musiała sobie poradzić
  • Odpowiedz
@sepuqqu: Pewnie tak - nie od razu, ale po jakimś czasie pewnie kolejne do "wyzwolenia" byłyby kraje Bałtyckie. Na pewno pomoc militarna Ukrainie leży w naszym interesie. Ja tu tylko mówię o skutkach naszego wsparcia z tej dobrej i złej strony. Po prostu wojna to czas przede wszystkim bezsensownej śmierci o zupełnie różne idee i przykra mi się wydaje koncepcja, że albo wspomożemy jedną stronę konfliktu, albo za kilka lat możemy
  • Odpowiedz
  • 0
@xiv7: wychodzi na to że ta banda z Rosji okradała dekadami własny kraj który z takimi surowcami powinien być przynajmniej na poziomie Norwegii. Nawet nie inwestowali w armię w zamian tylko cały czas blefowali. A teraz jeszcze sami sobie powiedzieli sprawdzam no i wyszedł przypał.
  • Odpowiedz
@Ludwik_VI:
Nie, to Rosja za Putina jest gownem i TO PRZY KAZYM PANSTWIE SWIATA.
A najlepsze jest to, ze w pierwszej fazie i tak dali rade bez wielkiego wsparcia.
  • Odpowiedz