Wpis z mikrobloga

Polecam gorąco. Myślę, że to jest ciężki argument przeciwko armii poborowej w kontekście pojawiających się w Polsce co jakiś czas dyskusji, czy przywrócić obowiązkowy pobór wojskowy. Armia rosyjska jest w znacznej części armią poborową, czyli pełni się służbę z przymusu, nie z wyboru.
Liczne info o poddających się żołnierzach rosyjskich dotyczy w głównej mierze żołnierzy poborowych, którzy nie mają większej motywacji walczyć. Rosjanie mają jeszcze w obwodzie wojska specjalistyczne i VDV, czyli żołnierzy kontraktowych, czyli trzeba zachować mocno umiarkowany optymizm.

#ukraina #wojsko #wojskopolskie #wojna
Rezurekted - Polecam gorąco. Myślę, że to jest ciężki argument przeciwko armii poboro...
  • 6
@Nateusz1: Pewnie masz na myśli obowiązkowe przeszkolenie wojskowe, ale z reguły to koniec końców kończy się tym samym, czyli jak potrzeba to siłą wcielamy do armii. Oczywiście nie jest to sytuacja oczywista i wymaga dyskusji.
@Rezurekted: Jakby ci kaczyński kazał jechać na ćwiczenia w Karpaty, a potem na wycieczkę do Bratysławy, w trakcie której miałbyś strzelać do ludzi gadających podobnym językiem i wyglądających zupełnie jak ty, to też byś miał przed tym opory. Co innego jakby ci na kwadrat wbijały jakieś mongoły i strzelały po twoich oknach.
@vLENYv: @OpresjaWsteczna: Tak tylko to się dzieje kosztem zniszczenia własnego terytorium. Giną rosyjscy żołnierze, ale nie giną ich dzieci, żony, dziadkowie itd. Nie są niszczone ich miasta i wsie.
Natomiast nie można tego powiedzieć o Ukrainie. Jednak zdolność przenoszenia pola bitwy poza swoje terytorium jest domeną wojsk ofensywnych.
Wiadomo będąc w strukturach NATO nie możemy zaatakować pierwsi, ale kontrofensywa przecież nie musi się zatrzymać na naszych graniach. Polska leży na