[h.....f]

#gimbynieznajo

Komu rodzice kupowali żeby się uczył angielskiego z kaset? :)

[d.....1]

@hijackcutoff: mi

[desygnat]

@hijackcutoff: mi, ale niemiecki. Nic z tego nie wyszło ;_;

[h.....f]

@desygnat: Niemiecki? Chyba Cię nie kochali :)

[progressive]

@hijackcutoff: pamietam ten nr z prawej, te kaczke na kalce rysowalem potem :p

[h.....f]

@progressive: Ja jeszcze mam chyba ze 2-3 segregatory, w piątek będę u mamy to sobie powspominam :)

[aegypius]

@hijackcutoff: jedyny prawdziwy angielski z kaset

a za dzieciaka to się czytało "Z angielskim od dziecka" ale tego #gimbynieznajo, bo ich w tym czasie nawet w planach nie było.

[desygnat]

@hijackcutoff: ja od 4 podstawówki przez gimbaze i techbaze miałem niemiecki. Problem w tym, że w podbazie zaczynaliśmy od podstaw i dochodzilismy gdzieś tam, potem w gimbaze od nowa podstawy i znów gdzieś tam i w techbazie ta sama sytuacja. Wiec nic z tego języka nie umiem. Niestety nie było wyboru grup dla bardziej ogarnietych w tym języku lub dla tych co go Maja dopiero pierwszy raz. Wtedy bym go

[b.....z]

@hijackcutoff: ja miałem English Junior z takim wielkim folderem :)

[m.....j]

@hijackcutoff: Mi nie chcieli kupować bo było im szkoda hajsu. Więc pożyczałem książki od znajomych co płacili za angielski w podstawówce i n-----------m :D

[Tukan29]

@bongoz: też to miałem, nawet mi się kasety zachowały do uczenia się.

[bart88uk]

@hijackcutoff: ja pamiętam jak w 2 odcinku był segrekator, dodzis go mam i wszystkie numery, porobie fotki jak wroce na swieta do domu :)