Aktywne Wpisy
yosemitesam +15
Antorus +92
jak jeździć na rowerze i nie być pedalarzem:
-unikaj DK i dróg wojewódzkich - tranzyt, cały czas duży ruch, nie jest to przyjemne ani dla ciebie ani dla aut które cie muszą wyprzedzić
-nie wjeżdżaj na autostrady, drogi ekspresowe itp - naprawdę trzeba tłumaczyć dlaczego?
-jak jesteś w mieście to korzystaj ze ścieżek. wszędzie ich pełno
-po chodniku albo prowadź albo jedź powoli
-unikaj DK i dróg wojewódzkich - tranzyt, cały czas duży ruch, nie jest to przyjemne ani dla ciebie ani dla aut które cie muszą wyprzedzić
-nie wjeżdżaj na autostrady, drogi ekspresowe itp - naprawdę trzeba tłumaczyć dlaczego?
-jak jesteś w mieście to korzystaj ze ścieżek. wszędzie ich pełno
-po chodniku albo prowadź albo jedź powoli
#pomocy #zwiazki #seks
kilka miesięcy temu ja i mój były mieliśmy kryzys w paroletnim związku, pogorszyło się moje zdrowie psychiczne, zaczęłam mieć wątpliwości, przestało nam się układać i doszło do zdrady - z mojej strony. niedawno udało nam się odzyskać kontakt, rozmawiamy ze sobą dużo, mówimy o przyszłości tej relacji, myślimy o możliwym powrocie do siebie. ja zrozumiałam jak bardzo mi na nim zależy i że popełniłam ogromny błąd, on zaczął powoli mi wybaczać. wciąż mnie kocha, ja go też kocham - nawet powiedzieliśmy to sobie ostatnio. pracujemy nad tym, by naprawić tę relację, jest dużo problemów i emocji do przepracowania, potrzeba czasu i cierpliwości, gdyż chłopak nadal ma do mnie żal, co jest zupełnie zrozumiałe.
pytanie tylko, czy mogę zrobić coś więcej? czy w ogóle jest dla nas szansa? czy wystarczy cierpliwość, wsparcie i rozmowa? będąc na jego miejscu, czego oczekiwalibyście od swojego partnera w takiej sytuacji? i czy da się to w ogóle naprawić?
proszę o odpowiedzi bez oceniania mnie, to wszystko jest wystarczająco trudne bez przykrych komentarzy od nieznajomych. i liczę na zrozumienie i uszanowanie naszej decyzji odnośnie możliwego powrotu do siebie. dodam jeszcze, że niedługo zaczynam terapię. dzięki wielkie za rady.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #620ebd900ff018f7aca6c367
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
@AnonimoweMirkoWyznania: Żeby #!$%@?ł w podskokach
Zrobiłaś raz, zrobisz drugi raz, bo widocznie taki masz podły charakter.
Możesz co najwyżej pozwolić mu na rewanż z jego strony, aby było po równo i abyś wiedziała czym to smakuje.
@AnonimoweMirkoWyznania: zaproś koleżankę na trójkąt skoro była zdrada
Albo miej godność i daj mu spokój. Nie męcz go.
Powinnaś nie zdradzać, to po pierwsze.
Po drugie, w zdradzie nie chodzi o seks, tylko o zaufanie. A jak można mieć związek bez zaufania? Tam gdzie się kończy zaufanie - kończy się związek. Nie znam dokładnie przyczyn ani okoliczności zdrady, ale jak się chce uczepić na innej gałęzi, to się schodzi ze starej. Ja bym Ci nie zaufał, chyba że tak ssiesz że
Zacznij pracować nad sobą, żebyś następnemu chłopkowi życia nie #!$%@?ła