[camoo]

Tak w ogóle, to jak widzicie przyszłość tej całej branży freak-fightowej? Czy z powodu coraz większej liczby gal nie przeje się to wraz z czasem? Ja osobiście myślę, że po jakimś czasie ludzie w końcu będą mieli dość, bo robi się tego zwyczajnie za dużo. Żeby nie było, lubię dymy, ale wiece jakby o co mi chodzi - ludziom w końcu nie będzie się chciało oglądać tylu wydarzeń w tak krótkim odstępie czasowym, a do tego co chwilę wydawać po 20-30 złotych.
#famemma
#primemma

[Z.....n]

@camoo: Zgadzam się, mi się juz troche przejadło a oglądam Fame, HL i teraz Prime obejrzałem. Najgorsze że karty walk są tak robione że na każdej masz 2-3 ciekawe zestawienia a na reszte wykładasz lache

[Aterya]

Uważam, że to się w końcu przeje albo po prostu ludzie będą wykupować sobie ppv tylko na jedną wybraną gale, która im najbardziej przypadła do gustu. Mi np. federacja fame’u już nie siada i od 3 gal nie wykupuje już u nich ppv czego by nie dodali to i tak tam wieje nudą. Bez przesady ile można oglądać Polaka i ferrariego? Rozumiem „władca piekieł” robi dymy, ale naprawdę to już jest jak

[GoodGuyChucky93]

@camoo: Myśle, że hype na to potrwa jeszcze ze 2-3 lata. Obecnie są w peaku tak jak kiedyś patostreamy. Ludzie potrafili oglądać rafatusa czy magicala po kilkanaście godzin tygodniowo a w donejtach wysyłali więcej niż 30zl za ppv raz w miesiącu

[ziko100]

@GoodGuyChucky93: zaczęło od big Brotherow 20 lat temu, potem śpiewanie, tańczenie, bezludne wyspy teraz są gale gdzie się #!$%@?ą. Wszystko czasem już się znudzi ludziom