Wpis z mikrobloga

@neoklasyk: nie, nie stać mnie na takie zabawy, chociaż nie ukrywam, że kiedyś, z ciekawości, zdarzyło mi sie pare razy spróbować różnych rzeczy tego typu
insomnia mnie męczy już od początku dzieciństwa, nigdy nie umiałem zasnąć normalnie i o rozsądnej godzinie i też jednocześnie sie potem obudzić jak człowiek rano tylko śpie do oporu aż czasami sie potem źle czuje, coś typu przedawkowanie snu xd
  • Odpowiedz
@pepko_pepps: To samo, z tysięcy ksiażek wyczytałem, że widocznie moja rodzina zawsze miała nocną wachte na wiosce i taka inklinacja mi przypada, że na wieczór dopiero sie rozkręcam, nocny łowca żeby inni mogli spać spokojnie.
  • Odpowiedz
@neoklasyk: o szlag, dobrze to opisałeś
ja to nie wiem jak to już #!$%@? faktycznie działa, co, budze sie rano i potem przez parenaście godzin musze się "rozkręcić" żeby żyć i zachowywać sie normalnie jak człowiek? #!$%@? to jest, że nie moge od razu jak inni być na właściwych obrotach
nie wiem, może siła księżyca to jakaś jest i tak na mnie działa, że ożywia dopiero w nocy xd
  • Odpowiedz
@pepko_pepps: Ktoś zawsze musiał pilnować w nocy najbardziej, myśleć szybciej i wchodzic na obroty kiedy reszta śpi, od dziecka zawsze problemy ze snem w nocy, zawsze męka nawet te prochy nie pomagają.
  • Odpowiedz
@neoklasyk: ja to nie wiem czy nie jestem przypadkiem skazany na prace na nocki
chyba tylko wtedy byłbym najbardziej wydajny, bo w dzień to jest znacznie zauważalny spadek wydajności w porównaniu do nocy
noc to taka moja wewnętrzna własna życiowa pora, wtedy też najwięcej rozkminiam co nie pomaga w zaśnięciu
podobno 20% populacji na świecie jest takimi nocnymi markami i średnio da sie coś z tym zrobić poza zmuszaniem sie do
  • Odpowiedz
@rycerz_weglowodanowy: u mnie też to jak najbardziej działa, ale naprawde ciężko mi jest wytrzymać cały dzień do wieczora, szczególnie jak nie mam co robić i tylko siedze w miejscu, najczęściej failuje i kładąc sie "tylko polezeć" zasypiam xd
  • Odpowiedz
@zlitujsieniebanujczlowieku: to znaczy ja to już akurat przerabiałem
zegar przestawić to sie przestawi i faktycznie będzie muliło o normalnej godzinie i da sie zasnąć, ale mi bardziej chodzi o to, że po prostu sie w dzień czuje #!$%@? i chciałbym sie czuć tak jak sie czuje w nocy, lepiej o wiele bardziej przyśpieszony i efektywny w tym co robie, nazywam to "oddziaływaniem mocy księżyca", bo nawet na spacer wyjść w nocy
  • Odpowiedz
@zlitujsieniebanujczlowieku: na ochronie chyba będe miał opcje siedzieć jako cieć i pilnować obiektów jakichś nocą
mam nadzieje, że to wypali w tym marcu
w sumie sie wydaje wporzo opcja tylko sie obawiam ewentualnych krytycznych sytuacji jak np jakiś złodziejaszek faktycznie sie podkradnie i będe musiał go gnać xddd
  • Odpowiedz