[asadasa]

HISTORIA W CZTERECH AKTACH

Jakiś czas temu schodzę rano do kuchni, a tam na parapecie kot. Ale nie mój. Wpuściłam, nakarmiłam, pogłaskałam. Nazwałam go Wafel.

Wafel jest w całkiem dobrym stanie, nie wygląda na bezdomnego, raczej na kitka szukającego wrażeń i darmowej karmy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odwiedził mnie jeszcze kilka razy. Podobno jacyś ludzie z mojej ulicy wzięli go na stałe, więc albo się zgubił, albo ktoś go wyrzucił, albo jednak był bezdomny, ale że nieźle sobie radził to nie było tego po nim widać.

#koty #smiesznypiesek #pokazkota #kitku #kot

[tHoePs]

@asadasa: to mleko to dla niego?

[asadasa]

@tHoePs: Nie, jeden z moich kotów dwa razy w tygodniu dostaje miskę mleka. Tak, wiem że nie powinien. Nie, nie ma po tym sraczki. Niestety nie da się go od tego odzwyczaić, bo na codzień kotami opiekują się rodzice, którym nie da się przemówić że kot krowiego mleka nie powinien pić ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[l.....k]

nie boisz się że przyniesie coś do Twoich domowych kotów?
mojemu właśnie zdiagnozowano FIP :(

@asadasa:

[asadasa]

@luukasek: nie, bo kitki nie miały okazji się spotkać, chyba że gdzieś na podwórku. Ale to i tak musiałyby mieć kontakt płciowy albo się podrapać nawzajem czy ugryźć.

Współczuję twojemu kitkowi ( ͡° ʖ̯ ͡°) to bardzo smutne. Co teraz z nim będzie?

[l.....k]

@asadasa: mój jest typowym domowcem, od zabrania z schroniska, ok 1 rok temu, jedynie na balkon wychodził. więc to chyba tak nie do końca z tym zadrapaniem.

na tę chwile leczę co mogę, ale już przesądzone z tą chorobą.

najważniejsze byle by go nie bolało, i nie było uporczywe trzymanie przy życiu. :(

[asadasa]

@luukasek: no to możliwe że pomyliłam z inną chorobą która się przenosi przez kontakt z innymi kotami. Teraz przeczytałam że FIP niekoniecznie tak się przenosi.

Biedny kitek, bardzo mi przykro. A jak on funkcjonuje na co dzień?

[l.....k]

@asadasa: jakoś jeszcze funkcjonuje,bardzo mało je, więc kroplówka co 2 dzień. dziś kończymy z kroplówkami, przyszły tydzień będzie decydujący.
lekarz nie daje nadziei, bo na tę chorobę nie ma leku. więc kwestia czasu jak będziemy się żegnać :(

[asadasa]

@luukasek: (╯︵╰,)
Trzymaj się Mirku i uściskaj ode mnie kotka

[Towarzysz_Szwagier]

@asadasa: Hej, nie jesteś może z trójmiasta (małego)? Bardzo podobny kot zaginął mojemu przyjacielowi z rok temu.

[asadasa]

@Towarzysz_Szwagier: Jestem z małopolski, więc niestety mało prawdopodobne że to ten sam kitek ( ͡° ʖ̯ ͡°) z tego co ludzie mówili to Wafel pojawiał się w okolicy już dwa lata temu

[wsciekly_szumrak]

@asadasa: a to prosidełko. Jestes jego betakarmomatem

[Asgareth]

@luukasek to jest zapalenie otrzewnej? Bo na to jest lek. Skontaktuj się może z Fundacją Przytul Kota, kojarzę że oni wyleczyli u kilku kitków

[l.....k]

@Asgareth: dzięki za info napiszę do nich. zobaczymy.

[l.....k]

@Asgareth: tak sprawdzam sobie ich i jakoś nie widzę info że wyleczyli. jedynie info że leczą lub są w trakcie trwania terapii.

dodatkowo przeszukałem net, czy coś mi umknęło, i nie. FIP i FCoV jest nieuleczalny na 10.01.2022. na kocie mi zależy, ale jak pisałem, nic na siłę, więc jak będzie źle. będziemy się żegnać.

najgorsze w tym wszystkim jest to, ze za tydzień( w dzień kota) będzie dopiero rok jak

[Asgareth]

@luukasek https://przytulkota.pl/miziolek/ ten przystojniak jest wyleczony. Jestem pewna, że są teraz kuracje, chociaż mało nie kosztują.