Wpis z mikrobloga

@justnormalguy2 Zalezy ile masz w sobie zaparcia i chęci zeby nie brac. Zdarzylo mi sie poznac blizej ludzi ktorzy byli w to tak #!$%@? ze tylko dzięki temu funkcjonowali i nigdy nie schodzili z fazy. A potrzebe wciagniecia kolejnej kreski mieli tak dużą, że nawet siedzac przy stole wigilijnym co jakis czas musieli sie ulotnic do lazienki zeby wciagnac kreske.