Wpis z mikrobloga

@caiuscosades: dlaczego niepotrzebne, próbuję zrozumieć tok rozumowania tych zbierających. Niejednokrotnie wspieram różne zbiórki, ale przed takimi mam po prostu opór. Wychodzę z założenia że skoro podejmuję się opieki to mam zabezpieczone na ten cel środki. W przeciwnym razie się nie pcham.
  • Odpowiedz
@wuju84:
Na normalne dbanie o koty i typowe sytuacje weterynaryjne + ewentualne pojedyncze sytuacje nagłe budżet był zabezpieczony, najstarszy kot jest z nami już prawie 10 lat, ostatni trafił do nas jakieś 5 lat temu. Radziliśmy sobie bez problemu dopóki wszystkie problemy weterynaryjne na przełomie roku 2020 i 2021 się skumulowały w nieprzewidywalny sposób. Od tego czasu przez ponad rok również sobie w miarę radziliśmy ale funduszy za chwilę będzie nam
  • Odpowiedz
@caiuscosades: Mamy zabezpieczoną jeszcze żelazną rezerwę na ok. 3 miesiące, więc koty są cały czas leczone. Ze sposobów ograniczenia wydatków przeszliśmy np. na tańsze, zamienne roztwory w kroplówkach. Zastanawialiśmy się również nad tureckim zamiennikiem dla Azodylu ale badania składu dostępne w internecie wskazują na to, iz jest on bardzo słabej jakości.
  • Odpowiedz