Wpis z mikrobloga

#zalesie #bekazwykopkow

Ja #!$%@?, niewiele rzeczy mnie triggeruje tak jak mentalność przeciętnego wykopka konsumenta xD. Jak sie czyta te wpisy ludzi którzy się unoszą świętym oburzeniem, że coś w życiu nie jest perfekcyjne, bo oni sobie tak wymyślili to ręce opadają. Pójdzie taki do sklepu, kasy samoobslugowe nie działają czy coś w tym stylu i zaraz wysryw na mirko, że to skandal i #!$%@? wie co jeszcze, a kierownik nic z tym nie zrobił (no #!$%@? pewnie, że nie, od tego sa informatycy xD). I najlepsi są Ci co za wszystkie błędy i nieprzewidziane sytuacje winią tych co akurat stoją najbliżej xd. Taki łeb przyjechałby na stacje benzynową i w razie gdyby była awaria dystrybutora zacząłby sie pluć do obsługi żeby to naprawili xDD. Pewnie #!$%@?, Mariolka zza kasy weźmie i naprawi xD.

A najlepsze, że czytasz te wysrywy i już wiesz, że siedzi taki zadowolony z siebie, z swiętym oburzeniem na twarzy, myśląc, że zrobił coś pożytecznego xD. Tak, #!$%@?łeś dzień zwyklemu szeregowemu pracownikowi salonu z telefonami, stacji benzynowej czy innego butiku, bo przeciez Ty jestes kimś, jesteś klientem xDDDDD. Nie żeby bycie klientem wykluczało posiadanie jakiejś empatii, ale #!$%@? nieeee, wykopek klient musi rzucić magicznym: "A co mnie to obchodzi, jako klient mam prawo wymagać...blablabla" xD, albo jeszcze lepszym "To jest ich praca, żeby to przewidzieć" xDD. Skąd sobie to wymyślił, że tak jest? Pewnie z dupy, ale w czym by mu to przeszkadzało, brzmi wyniośle i stado innych, chcących się poczuć lepszymi od reszty świata baranów mu przytakuje xD. Szkoda że starzy od siebie nie wymagali jak Ci tłumaczyli jak swiat działa.

Oczywiście taki wykopek to w swojej pracy jest, co najmniej, nieomylny, a jakby sie postaral troche mocniej to pewnie wygryzłby wlasciciela firmy ze stanowiska xD. Przy okazji to zawsze siedzi wyprostowany, odżywia sie idealnie zbliansowana dietą, wie wszystko #!$%@? najlepiej i wszystko

Niczym się #!$%@? nie różnicie od pokolenia Januszy najmądrzejszych we wszystkim co myślą, że z samego faktu istnienia coś im sie należy xD. Tylko nie macie odwagi przyznac tego przed samymi sobą xD.
  • 1
@KubsOne: opisałeś właśnie najgorszy gatunek pod tytułem "ja płacę, ja wymagam". Już nawet walić to, że mają z reguły najniższy możliwy abonament.
On nas utrzymuje i ja są jego pracuje! Za jego 20 złotych miesięcznie! (°°