Wpis z mikrobloga

Powiedzcie mi, gdzie są te mityczne dobre zarobki w dużym mieście? Temat poniżej NIE DOTYCZY IT.

Z tego co widzę, to jest w nim ścisły podział na Juniora-Mida-Seniora. I na tego Mida są już bardzo duże wymagania. Oferty Juniorskie są wręcz śmiesznie niskie, niczym praca w Polsce powiatowej.

W mniejszych miastach nie ma takiego podziału, często wymagają mniej. Finalnie możesz znaleźć pracę w mniejszym mieście za lepszą stawkę jako po prostu Specjalista, co w dużym mieście byłoby Juniorem za mniejszy hajs i konieczność bycia "Areczkiem".

Zdecydowana większość ofert to wymagania z dupy. Patrzę na to i nie wierzę, że są ludzie, którzy ogarniają tyle programów, mają taką wiedzę i to wszystko w 2-3 lata doświadczenia XD Temat B2B pominę, to jest niezła beka, żeby jakiś młody, niedoświadczony miał zakładać działalność, odpowiadać majątkiem i rezygnować ze wszystkiego dla 3500-3800 zł na czysto.

"Klepanie excela za 3-4k" to jest mit. Patrzę po różnych branżach i zarobki są tylko dla naprawdę dobrych specjalistów z długim stażem, reszta nie różni się jakoś mocno od ofert na zadupiu, tyle, że jest ich więcej. Zarobisz kilka stów więcej ,które oddasz na większe koszty życia.

#pracbaza #wroclaw #poznan #lodz #trojmiasto #praca #januszebiznesu
  • 79
  • Odpowiedz
@Sok_Mandarynkowy: To najczęściej wygląda tak, że w dużych miastach masz trochę wyższe zarobki ale koszty życia masz też większe więc wychodzi prawie to samo.

Duże miasta oferują za to co innego - bogactwo ofert pracy.
  • Odpowiedz
@Sok_Mandarynkowy: Niestety prawda, ostatnio szukałem ogłoszeń i tak jak mówisz, wymagania takie jakby chcieli mieć 3 osoby za jedną pensje, najlepiej na b2b (kwoty poniżej 5k netto). Do tego jakies cyrki wywiady i pytania jakbyś kandydował na ceo jakiegoś banku xd

Dobrze o tyle ze większość ogłoszeń jest już zdalnie i nie trzeba być areczkiem od parzenia kawy w biurze i odbierania telefonów „bo jesteś pod ręka” , dziękuje pan covid
  • Odpowiedz
koszty życia są takie same jak w małym mieście, jak i nie niższe


@Sloiko-student_1: Nie, no nie zagalopowywłabym się w tym. Ceny w biedrach i lidlach wszędzie te same. Ceny usług typu mechanik, fryzjer, dentysta, kwiaciarnia, obiekty sportowe, rozrywka, ubezpieczenia itp. w miastach ok 30-50k mieszkańców są jednak wyraźnie niższe niż w miastach 500k mieszkańców +
  • Odpowiedz
@Sok_Mandarynkowy: Piszesz, że nie dotyczy IT, a sam wymieniasz rzeczy, które się z IT wiążą (programy, podział na junior-mid-senior, b2b). Po pierwsze, co już było wspomniane, to duże miasta oferują dużo ofert pracy, ale również większe koszta życia. Moja dziewczyna jest księgową w korpo i zarabia więcej niż moja ciocia, będąca główną ksiegową w urzędzie powiatowym, z 20letnim stażem. Takie są fakty. Co do B2B za 3500-3800, to tylko jedno wielkie
  • Odpowiedz
Powiedzcie mi, gdzie są te mityczne dobre zarobki w dużym mieście?


@Sok_Mandarynkowy: jak nie jesteś specjalistą w jakiejś dziedzinie to w dużym mieście nie masz żadnych większych zarobków. Czasem lepiej nawet pracować na kasie w biedrze w miasteczku powiatowym niż na kasie w biedrze w dużym mieście.
  • Odpowiedz
@Sok_Mandarynkowy: oczywiście ze klepanie excela za 3-4K to jest mit. Trzeba zacząć od juniora niestety w wielu przypadkach. Ale wiesz, jak jesteś studentem to to jest dużo łatwiejsze niż jak masz 30 lat, żonę i dzieci. Dlatego wybór ścieżki na początku jest tak ważny.
  • Odpowiedz