Wpis z mikrobloga

W pracy zachcialo mi sie sikac wiec poszedlem sie wyszczac do lazienki w pissuar?? nwm jak to sie nazywa. Skonczylem i spuscilem wode ale ona nie przestawala sie lac az wkoncu wylewala sie na podloge. I tak ide do pani kierownik i mowie ze juz polowe lazienki zalalem a ona z pracownica ze to moj problem. Pytam sie innej pracownicy i mowie ze nie wie bo nigdy nie korzystala. Poszedlem do ochroniarza i wkoncu on to zakrecil. Lała sie tak z 10 minut #p0lka #przegryw
  • 1