[Mysciak]

Graliśmy wczoraj w 5 osób w sabotażystę ( więc chyba takie minimum, żeby się spoko grało) i tylko mi się wydaje, że sabotażyści mają za ciężko? W sensie bywało tak, że w 3 początkowych ruchach zaczynali kopacze i już były 3 karty na 7 wrzucone w linii prostej, a ja byłem sabotażystą i trochę już pograne xD No ale sabotażysta też chyba nie powinien wrzucać na samym początku blokady ścieżki, bo się zdemaskuje i kopacze go zablokują
I mam parę pytań o zasady
1) Nie można dać karty jak na zdjęciu między dwie karty celu? Ścieżka musi iść w linii prostej do złota/kamienia?
2) I potem nie można iść od kamienia do złota w 1 ruchu, tylko trzeba nową ściężkę budować?
3) Jest jakieś ograniczenie planszy? W sensie można od tyłu od startu budować np. 5 w tył, potem 5 w prawo i prosto?

#gry #grybezpradu #karcianki #sabotazysta

[antros]

@Mysciak:

5 osób w sabotażystę ( więc chyba takie minimum, żeby się spoko grało)

no najlepiej nieparzyście i w 1 im więcj tym lepiej, ale za to z roszerzeniem tj. w Sabotażystę 2 liczba osób jest mniej istotna, jak się wylosuje to nawet nie ma sabotażysty, a kopacze sami się blokują aż miło,

o ale sabotażysta też chyba nie powinien wrzucać na samym początku blokady ścieżki, bo się zdemaskuje i kopacze

[Mysciak]

@antros:
No to właśnie o to pytam jak na początku powinien grać sabotażysta, żeby mieć szansę na wygraną. Bo z tego co my graliśmy to wydaje mi się, że kopacze mogą przeć do przodu od razu, bo mają przewagę liczebną i nawet jak sabotażysta/ści wiedzą kto jest kopaczem to nie zdążą poblokować, a sabotażysta z początku może próbować w bok, odrzucać karty, żeby się nie wydać, ale wtedy dalej kopacze za

[antros]

@Mysciak: nie da się tak poprowadzić ścieżki bo karty z węglem to nie skrzyżowania,... uuups teraz mnie olśniło, że położyliście wszystkie trzy karty celu tak by się stykały, przecież wtedy to dokopywanie nie ma sensu i stąd te twoje zaskakujące pytania,
tak to powinno wyglądać (karta wejścia potem miejsce na siedem kart i środkowa karta celu, miejsce na karty wokół niej i kolejne karty celu z "góry" i "dołu")

[antros]

@Mysciak: ciągle piszesz o sabotażyście w liczbie pojedynczej, a na 5 graczy może być ich dwóch przecież i wtedy mają duże szanse wobec jedynie 3 kopaczy, no ale po to się gra trzy rozdania ze zmiana ról by to się uśredniło

[Opos]

@Mysciak: Poza tym jak jest za spokojnie to kopacze często sobie przypominają, że kto pierwszy dokopie się do złota ten ma pierwszeństwo w wyborze znalezionych grudek. A że zwycięzca pod koniec gry jest tylko jeden to się klepią między sobą. A wtedy wystarczy strzelić jedną ślepą uliczkę (bo najczęściej mało kto myśli o budowaniu zawczasu alternatywnych ścieżek), zrobić zawał w kluczowym miejscu i pozostaje słuchanie płaczu niemowląt.

[antros]

@Mysciak: nie ma za co

[Hawthorne]

@Mysciak: Trzeba to grać z dodakiem, beż dodatku to #!$%@?, z dodatkiem 5/5.