Wpis z mikrobloga

@Damasweger ja tak kiedyś z 15 lat temu w pociągu poznałem redaktora naczelnego jakiejś w #!$%@? dużej gazety (nie pamietam juz nazwy w sumie bo z 18-20 lat wtedy miałem) to jakas z top5 najwiekszych byla na bank, chyba cos pokroju newsweeka czy polityki i jarac mu sie chciało jak #!$%@? a szlugi mu sie skonczyly to zagadał, czasy kiedy jeszcze szlo w pociagach jarac na korytarzach, opracowalem z nim jakiegos bourbona
  • Odpowiedz
  • 2
@Damasweger Ja też raz rozmawiałem z gościem z Gliwic do Katowic w pociągu, okazało się że to jakiś podróżnik, nie pamiętam już jak on się nazywał, ale Mirosław mu było na imię, i po jego fanpejdzu znalazłem że był w kilku miejscach na świecie
  • Odpowiedz
@NorthWarrior: kumpel kiedys poszedl na dupy do Enklawy w Warszawie. Patrzy a tam polowa dup z baru gapi się na dobrze ubranego dziadka. Kumpel widząc to chcial mu pomóc i robic za winga. Podchodzi i pyta czemu nie wykofzystuje okazji. Gość powiedzial że przyszedł tylko się napić i nie kręca go takie akcje.

Dziadkiem okazał się Leo Beenhakker, kumpel nie interesowal sie sportem i nie wiedzial o tym. Kiedyś jeszcze zarywał
  • Odpowiedz
  • 30
@Damasweger: ja nawet tytułu jego pracy doktoranckiej nie rozumiem "Wpływ kształtu poła wzbudzenia na parametry silnika prądu stałego małej mocy o magnesach trwałych"
  • Odpowiedz
Kilka lat temu na lotnisku, przy bramkach, odkładam bagaże, odwracam się a tam Korwin XD chwile pogadaliśmy, jeszcze biletu zapomniałem wziąć z taśmy to mnie zawołał XD
  • Odpowiedz
@Damasweger: Raz jakiś dziadeczek kiwał na stopa to się zatrzymałem i zabrałem go, mówił że zawsze sobie taki spacerek robi ale zaraz ma do córki na obiad iść i pieszo by się nie wyrobił, zaczął opowiadać coś tam że od samego jaruzelskiego raz w gdyni rozkazy dostał, nie pamiętam już kim on niby był, myślałem że chłop pewnie coś nie tak z głową ma, ale jak dojechałem na miejsce i mi
  • Odpowiedz
@Damasweger: W knajpie kiedys zgadalem sie z kolezka, po angielsku, ale ze dwa slowa po polsku znal. I tak od slowa do slowa, ze do ojca przyjechal bo jakis film kreci. Pytam co to za typ, a okazuje sie ze jego ojciec to Pan Szakal z Kilera.
  • Odpowiedz