Wpis z mikrobloga

  • 709
@HeWhoRemember Coooo???? jak grałem w to za dzieciaka to na podróż z pierwszego domku do centrum handlowego kanapki sobie robiłem (°°
  • Odpowiedz
@ZohanTSW prawda. Spojrzałem z góry Chilliad na okolice i widać i LA i SF i to takie malutkie się wydaje xD. Aż się boje co to będzie jak zacznę hydrą latać po całej mapie
  • Odpowiedz
@HeWhoRemember: Wielkość mapy nie ma aż takiego znaczenia. Grałem w True Crime: Streets of L.A., która na tamte czasy miała dużą mapę (622 km2) a wszystko było wtórne i powtarzalne.
  • Odpowiedz
@HeWhoRemember: Na reddicie było, że ta mapka to fake. Tzn. ktoś z grubsza odtworzył w jakimś programie mapę Vice City, ale tylko z głównymi budynkami i mocno przeskalowaną. Tak naprawdę była większa.
  • Odpowiedz
Teraz gram w gtaV od roku i #!$%@? nie znam 90%


@d3stabilizacjon: miałem to samo, zauważyłem również, że do uczenia topografii zniechęca mnie GPS - ustawiasz lokalizację i podążasz za linią na hubie. W starych GTA tego nie było, miałeś oczywiście ustawiony kwadracik/trójkącik gdzie masz się udać, ale na hubie widziałeś tylko kierunek, musiałeś się sam tam udać. W dodatku mniejsza mapa wymagała jeżdżenia kilka razy w to samo miejsce,
  • Odpowiedz