Wpis z mikrobloga

@borzeczka: imo cmentarze nie są przystosowane do takiej ilości. Jest zimowy szczyt, do tego dolicz ze większość zmarłych jest urodzona z okresu boomu po wojnie a do tego wspaniała służba zdrowia. Wszystko sie nałożyło i jest jak jest.
Co do świeckiego to nie wiem. Jak na dołach to warto rozpytac w skrzydlewskiej, oni tam bardzo dobrze ogarniają temat i mają własną salkę pożegnań.