Wpis z mikrobloga

@tytanos: Jak chcesz jechać pierwszy raz gdzieś, gdziekolwiek to jedz w ciepłe miejsce. Ukraina, jak Polska - europ wschodnia. Wiadomo ze gorsza ale jednak nie aż takie różnice. Jedz choćby do głupiego Egiptu, żeby zmienić otoczenie. Wyjazd za grosze a pewnie przeżycia 10 razy mocniejsze.
  • Odpowiedz
@Kismeth: Praga syfem ? No fakt zdarza sie że helupa zacznie ci srać do kosza 2 metry obok ciebie na przystanku ale syfem bym pragi nie nazwał. Że drogo to też sie nie zgodze, tam taniej jak w warszawie jest XD
Chyba że mówisz o pradze południe to się zgodze
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kismeth: Praga syfem ? No fakt zdarza sie że helupa zacznie ci srać do kosza 2 metry obok ciebie na przystanku ale syfem bym pragi nie nazwał. Że drogo to też sie nie zgodze, tam taniej jak w warszawie jest XD


Chyba że mówisz o pradze południe to się zgodze

@Kunnorinno: z tym drogo to chodziło mi o porównanie do Lwowa... ¯\_(ツ)_/¯

Z tym syfem to jak najbardziej prawda. Cały most karola to jeden wielki syf z narkomanami żebrzącymi kasę od głupich turystów dających się nabrać na "biednego człowieka z psem". Kradną wszędzie i na każdym kroku do tego stopnia, że wszędzie ostrzegają turystów przed nieuczciwymi
  • Odpowiedz
@uhauha: Serio? Moim zdaniem Wilno jest dużo brzydsze, droższe i mniej atrakcyjne od Lwowa, a poziom postsowieckiej brzydoty jest taki sam, jeżeli nie wyższy w Wilnie. Swego czasu bywałam tam często.
Za to Lwów uwielbiam. Może nie jest tak dopieszczony jak Kraków czy Praga, ale za to ma klimat, jest co pooglądać, a tanie knajpki konceptualne to w ogóle sztos.
  • Odpowiedz
@Kismeth: Ja dwa razy byłem w pradze i mam inne doświadczenie. Na moje to tam czyściej jest niż w wawie, kiepów po szlugu to nigdzie nie uświadczyłem. Cygany zbierające na pieska, złotówy i kantory to na to trzeba wszędzie uważać xD
Jazda samochodem po pradze to jest poziom wsadzenia sobie rozżażonego śrubokręta w cewke moczową. Nie polecam.

A szczytem szczytów była próba oszukania nas przez policję miejską na mandat za źle zaparkowany samochód (strefa parkowania tylko dla mieszkańców oznaczona jedynie po czesku i w dodatku od strony drugiego wjazdu na ulicę)

Niebieska strefa ta ?No tu akurat twój błąd że się niedoinformowałeś przed przyjazdem w tej kwestii. Miejsc do parkowania to tam w ogóle nie ma xD
Dwa razy tam busem jechałem w full osób i od razu jak zostawiałem go na parkingu to ulgę czułem niesamowitą. A z pałażami to jakoś nie mieliśmy problemów. Raz w nocy wychodząc sobie wyszliśmy z drinami we szklanie przed blok i na ulicy piliśmy i koleżce wypadła szklana i sie na ziemi stłukła. Akurat milicja jechała i powiedziała tylko żeby szkło posprzątać
  • Odpowiedz
@uhauha: Ja do Lwowa jechałam prosto z Odessy, tam to dopiero jest brud. Może dlatego Lwów wydawał mi się stosunkowo czysty xD Generalnie na całej Ukrainie jest w tym względzie sporo do zrobienia, ale moim zdaniem nie jest to coś wyjątkowo uciążliwego. Wilno wydaje mi się smutne, szare, sowiecka zabudowa miejscami zanadto miesza się ze zabytkową, brakuje mi też takich klimatycznych miejsc, gdzie można posiedzieć i po prostu poczuć klimat
  • Odpowiedz
praga to syf, ale drogi xD i na maksa niemili ludzie


@Kismeth: dopiero co byłem w Pradze i mam zupełnie inne odczucia. Ludzie byli bardzo mili, w restauracjach zawsze pomocni. Syf? Akurat Praga była bardzo czysta w porównaniu do innych zachodnich miast (zwłaszcza, że tydzień przed Praga byłem w Atenach, tam dopiero był syf). Czy drogo? W porównaniu do Lwowa pewnie tak, w porównaniu do Polski to tak średnio, a
  • Odpowiedz
codziennie chcę się stołować w najlepszej restauracji. Chcę również mieszkać w najlepszym hotelu.


@tytanos: No to Lwów to dobry wybór, chociaż dobre hotele już aż tak tanie nie są (Grand, Leopolis, Nobilis, Citadel Inn, Bank Hotel)
  • Odpowiedz