Wpis z mikrobloga

@Dziczek3000: smutne musisz mieć życie skoro takie rzeczy ci przeszkadzają


@pjk13: przeszkadza mi ze nie widze jak ubrania wygladaja na osobach o jasnej karnacji w kraju gdzie 99% osob jest rasy bialej, przeszkadza w zakupach, nie mialem na mysli nic innego, kolorystyke ubran jak najbardziej trzeba dopasowac do barwy skory zeby pasowalo
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@Sruklilele: no niestety na max 3 miesiące sztuka. Ale tanio i można często zmieniać ;) ostatnio kupiłem kilka sztuk pumy (połowa ceny adidasa) i #!$%@? wytrzymaly tyle co te z pełno pomimo, że wydawały się porządniejsze. Nie ma co inwestować w ciuchy. Ciucholandy spoko jeśli znajdziesz w dobrym stanie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@N4ght: no tak, bardziej chodziło mi o cenę. Wiadomo, że jak dasz 150 PLN za t-shirt to będzie się to trzymać. Sam mam kurtkę za 650 PLN i chodzę 10 lat i wygląda jak nowa. Wszystko zależy od zasobności portfela, ale jakoś nie widzi mi się płacenie 300 pln za dwie koszulki i stąd próby ratowania się taka puma, jednak to nie zdaje egzaminu
  • Odpowiedz
@N4ght: tobie też przeszkadza kolor modeli ? Ja ubrania kupuję praktycznie tylko na zalando. Wiadomo kogo oni wybierają do pokazywania ubrań, ale kompletnie mi to nie przeszkadza.
  • Odpowiedz
@majkel_bialkov: akurat z tą ceną to nie jest tak oczywiste.
Czasami dam 150zł za koszulkę albo przepłacę za jakiś sweter to po kilku praniach wygląda jak szmata.
A kiedyś kupiłem koszulkę w house za 30 zł i mam ja już 3 lata i nadaje się na miasto.
Tak samo było z butami Hilfiger - rozwaliły się po 3 miesiącach. Teraz kupuję Wojas - trochę taniej i trwałość bardzo dobra.
  • Odpowiedz
@Mezomorfix: generalnie Hilfinger, to nie jest firma obuwnicza w tym tkwi szkopuł. Ja kupuję koszulki polo i swetry Lyle & Scott albo Merc London ale nigdy nie kupię butów Lyle & Scott, bo to firma celująca w ubrania a ich buty to porażka. Szmaciaki.
Zresztą podstawowy błąd popełniany przez połowę facetów to: dwie bluzy na krzyż, jedna para butów na wiosnę-lato a później zdziwienie, że się to sypie po jednym
  • Odpowiedz