Wpis z mikrobloga

Znając Dominikanę to sprawdzają to pewnie tylko w dużych miastach.

Jak byłem to akurat była godzina policyjna - której w sumie nikt nie kontrolował na moim zadupiu (pomijam to, że nie było co robić po zmroku poza spacerami po plaży, zalewaniem pały i pływaniem w basenie), więc zakładam, że teraz jest podobnie.

Pojedź kawałek dalej i nie będzie problemu. Ale jakby się okazało, że jednak sprawdzają to zrób sobie jeden test tam