Wpis z mikrobloga

Mówcie co chcecie ale game pass, to jest rak i doprowadzi do zniszczenia branży gier. W interesie gracza jest aby gra była droga i była sprzedawana w sposób klasyczny czyli klient kupuje bo chce zagrać. Dzięki temu dobrzy twórcy są wynagradzani a studio ma pieniądze na nowe gry a im więcej pieniędzy ma, tym większe budżety przeznacza na przyszłe gry, które z kolei są lepsze bo nie pracuje nad nimi 10osób tylko 200. W dobie game passa twórcy idą na ilość. Gry mają się pojawiać regularnie więc otrzymujemy reskiny, gry usługi z mikropłatnościami, indyki jak reklamowane wszędzie Medium. #gry #xbox #ps5
  • 37
Disney+ robi słabsze produkcje na swoją platformę w abonamencie a lepsze produkcje trafiają najpierw do kin a potem na platformę.


@ethics: No bo może dlatego, że model wydawania filmów (gier zresztą też) opiera się na wielkim bum w premierę i dużym zainteresowaniem i wtedy chcą to spieniężyć w kinach, a potem gdy szał już opadnie bardziej opłacalne jest wspieranie swojego serwisu abonamentowego? Przecież Sony też raczej swoich exclusivów nie da na
I te tęgie głowy dostające ogromne paychecki od tych korporacji działają oczywiście na rzecz graczy, a nie tych korporacji, co nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@koniecswiatajestbliski: Oczywiście, że nie. Ale gdyby nie Game Pass, to prędzej czy później inne tęgie głowy znalazłyby setki innych sposobów na dojenie ludzi i studiów robiących gry. Tęgie głowy zawsze dążyły, dążą i będą dążyć do maksymalizacji zysków i minimalizacji kosztów, ja
Game Pass jeszcze nie jest tak tragiczny zarówno dla nas, jak i dla devów - których jeszcze nikt nie zmusza do robienia gier pod GP.


@enslavedeagle: jak nie zmusza? Skoro wszyscy przechodzą na usługi zamiast wydawania fizycznych gier, to sobie niedługo każde studio policzy, że zamiast wydawać 300mil $ na GTA6, wydamy 3 gry z usługami jak gta online na gamepassa i zarobimy podobnie.
Skoro wszyscy przechodzą na usługi zamiast wydawania fizycznych gier, to sobie niedługo każde studio policzy, że zamiast wydawać 300mil $ na GTA6, wydamy 3 gry z usługami jak gta online na gamepassa i zarobimy podobnie.


@ethics: To by się stało nawet gdyby Game Pass nie istniał, studia mają od dawna takie zakusy i coraz bardziej przyzwyczajają graczy do takich #!$%@? praktyk.

A samo GTA w Game Passie to było chyba ponad
@ethics: jeżeli dla ciebie HI czy FH5 to nie są gry AAA, to nie mamy o czym rozmawiać bo albo nie wiesz o czym mówisz, zwyczajnie w żadną z nich nie grałeś albo trollujesz. Z mojej strony eot.
@enslavedeagle: wytłumaczę Ci, część z graczy zapoznało się z GTA Online właśnie dzięki Game Passowi i dzięki limitowanej dostępności na tej usłudze byli po czasie zmuszeni do zakupu gry jeżeli chcieli kontynuować rozgrywkę. Ot, taki dłuższy trial.
Jednocześnie MS mogło się pochwalić najlepszymi grami od Rockstara w swojej usłudze.
@Tomek_Tcz
eeeee, spoiler - Sony produkowało PS2 i PS3 dobre trzy lata po premierach kolejnych generacji (tj. PS3 i PS4) i jakoś nie przeszkadzało to w wypuszczaniu gier wyłącznie na nową generację. MS przestał produkować XOne, bo a) mało kto je wciaz kupował, b) sami skanibalizowali rynek dla tej konsoli wypuszczając XSS. PS4 nadal dobrze się sprzedaje, wręcz na niektórych rynkach brakowało egzemplarzy, więc skoro mogą na tym zarobić, to chyba logiczne,
Halo Inifnite i FH5 (...) Nie są to gry 3A.


@ethics: No nie wiem jak to skomentować nawet. Jedna z najdroższych gier w historii nie jest AAA ;)

bzdura. Indyki są często kupowane na PS Store za mniejsze pieniądze. Twórcy nie muszą podlegać pod MS aby tworzyć dobre gry.


@ethics: Nikt nie mówi, że MUSZĄ, więc z czym/kim dyskutujesz?

Patrz Hades.


No tak, obalaj tezę, że wiele indyków by nie
W dobie game passa twórcy idą na ilość. Gry mają się pojawiać regularnie więc otrzymujemy reskiny, gry usługi z mikropłatnościami,


@ethics: yyyyy czyli dostaniemy to samo co dostawaliśmy przed gamepassem? xD