Wpis z mikrobloga

@krzykrzy1995: Jak kupisz na jednym bilecie, to w zdecydowanej większości przypadków nadasz bagaż do miejsca docelowego. Po przylocie zamiast do wyjścia idziesz w kierunku transfer i wtedy będziesz mieć tylko kontrolę paszportową żeby przejść ze strefy non-schengen do schengen i wyjdziesz od razu przy bramkach. Chyba że nie uda Ci się nadać bagażu (w co wątpię), to musisz wyjść normalnie do odbioru bagażu i wtedy przejść jeszcze raz kontrolę. Btw. wiem,
@krzykrzy1995: Bo na milion procent AirFrance nie lata tym samym z Warszawy do Paryża i na Kubę. Z reguły to będzie A319 do Paryża a potem stawiam na 777/A350. Na bilecie do Hawany będzie miał napisane do której bramki się udać po przylocie do Paryża.
@krzykrzy1995: W żadnym samolocie nie siedzi się i nie czeka się na kolejny lot. Jedyna taka możliwość to jak masz lot A-B z międzylądowaniem w C. Takich rejsów jest procent, a na tablicy odlotów będziesz miał od razu informację, że jeden lot leci w dwa miejsca, czyli będzie miał jeden numer rejsu.