Wpis z mikrobloga

Jazda po naszych drogach to z dnia na dzień walka z coraz bardziej tępymi kierowcami. Już pomijam brak uprzejmości typu przepuszczanie pieszych/rowerzystów na ich przejściach, czy poczekanie aż ktoś wycofa z miejsca przed nami.

Czy polak (specjalnie z małej) nauczy się kiedyś obsługi kierunkowskazów?

-że daje się je przed zjazdem z ronda?
-że daje się PRZED manewrem hamowanie & skręcanie? (a nie jak już połowa auta za skrzyżowaniem?)
-że warto go dać nawet jak nie widzisz akurat nikogo, bo może masz ograniczoną widoczność?

A do tego:
-że światła to nie miejsce na wyścigi
-ale też rusz z nich jak zobaczysz zielone

i co najważniejsze: PRZESTAŃCIE SIĘ #!$%@? WLEC LEWYM PASEM. Nikt nie mówi o zasuwaniu lewym, ale prawym jedzie ktoś 45km/h, a na lewym - 46km/h ( ͡° ʖ̯ ͡°)
jak ma dojść do bezpiecznego wyprzedzania?

Przez brak myślenia podczas jazdy, traci się płynność, przepustowość, większe spalanie, korki, a na końcu nerwy.

W zeszłym tygodniu zrugałem babę, która na drodze 50 toczyła się 20km/h i nagle skrecila w zatokę. Zrównuję się z nią, a ona jeszcze telefon przy głowie. Jak taka osoba ma być świadomym i bezpiecznym uczestnikiem ruchu?

Dziś dostawczak wyjechał mi nagle przed maskę z zatoki. Owszem, miałem miejsce i czas zeby bezpiecznie zahamować ale chodziło o to, że wyjechał nagle, bez zadnego kierunkowskazu. Jak JA mam się czuć bezpiecznie po takim manewrze? Nie mogę patrzeć przecież czy każde auto stojące wzdłuż drogi ma jakiegoś #!$%@?ńca a nie kierowcę w środku. Jeszcze łysy #!$%@? mi odpowiedział że "nie będę go uczył jeździć"..

Zadufanie w sobie, brak koncentracji i percepcji, pogrążanie się w samozachwycie, błędna ocena własnych umiejętności i możliwości pojazdu? Nie, po prostu polak kierowca to debil.

#gorzkiezale #polskiedrogi #motoryzacja #przemyslenia
Pobierz rafal-cegielski - Jazda po naszych drogach to z dnia na dzień walka z coraz bardziej ...
źródło: comment_1642414258NhyC4yykUJWegakIl1PGKw.jpg
  • 7
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Nullek: w erze internetu nawet nie trzeba być, żeby mieć jakieś pojęcie.

Jakieś znaczy moze mylne, może nie. Ale np. jak się widzi jak w USA jeżdżą po autostradzie, to nieliczni _wolni_ królowie lewego pasa w Polsce nie kują tak w oczy ;p.