Aktywne Wpisy
lewoprawo +746
Pamiętacie te "kapsuły do umierania" firmy Sarco, które miały być cywilizowanym sposobem na samodzielną, godną eutanazję? Kładziesz się, wciskasz guzik, kapsuła Cię usypia i w ciągu minuty umierasz z powodu niedotlenienia mózgu. Jeśli wpadniesz w panikę, to jest też guzik awaryjny.
W Szwajcarii właśnie odbyła się pierwsza eutanazja tym sposobem i... nie poszło najlepiej. Dodajmy, że szwajcarski rząd nie zgodził się na wprowadzenie do użycia tych kabin, zaś prokurator bezpośrednio ostrzegał Sarco, by
W Szwajcarii właśnie odbyła się pierwsza eutanazja tym sposobem i... nie poszło najlepiej. Dodajmy, że szwajcarski rząd nie zgodził się na wprowadzenie do użycia tych kabin, zaś prokurator bezpośrednio ostrzegał Sarco, by
mickpl +1095
A raperzy? Koncert 20 minut, jeszcze podkład z wokalem leci, bo po kilku minutach stękania dostaje taki klaun zadyszki i zapomina tekstu, który i tak składa się z kilku sylab. Zupełny brak estetyki, deklamacje o niczym, wytatuowane gęby, małpie pozy i bijąca po uszach generyczność...
Oj bardzo dużo jest słuchane, ludzie wolą wracać do dobrej nawijki z przekazem.
@Niemamwiedzy: ja nie mam nic do bee gees xD pamietam, że zawsze się śmiałem, że mój ojciec się wychował na jakiś gościach w ciasnych gaciach z dzwonami, i im jaja uciskało xD
ale po latach, jak sprawdzilem, że oni nagrywali psychodelik rock wcześniej, po prostu saturday night fever było komercyjnym sukcesem, to aż
Poziom rozbudowania utworu nie świadczy o jego jakości. Gdyby tak było, to King Crimson byliby popularniejsi niż
A potem zapuszczasz jakiś Problem, gdzie typ n--------a wciąż o tym, jak ma ciężko,
Komentarz usunięty przez autora
* często nie istniała formalna nauka muzyki, nie było dostępu do tutoriali na yt, książek itd dlatego np gitarzysta zazwyczaj uczył się metodą prób i błędów z płyt, przez co miał rozwinięty słuch muzyczny, intuicyjne rozumienie melodii itd.
* żeby się wybić musieli koncertować 5 dni w tygodniu w obskurnych barach, dlatego kiedy już zespół wydał kilka płyt i doszedł do sławy miał za
Rock to muzyka stworzona typowo z myślą o granie jej na żywo, rap z reguły nie(chociaż są wyjątki) więc normalne, że ilość i długość koncertów się różni(chociaż znowu - też są wyjątki).
to tak samo, jakby mieć pretensje o to, że rockowe zespoły ciągle używają gitar elektrycznych zamiar akustycznych, w rapie autotune to przede wszystkim efekt stylistyczny
A to, że ci się jakaś muzyka nie podoba, to nie znaczy, że nie jest
@giorgioborgio: czy ten komentarz jest na poważnie?
Jeśli tak no to xDDD
Jeśli dla ciebie przejęcie kultury od czarnych jest problemem to mam dla ciebie złą wiadomość - zdecydowana większość muzyki rozrywkowej to gatunki stworzone przez czarnych - jazz,
o jeszcze fanatyka Toola tu zabrakło ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A to ucząc się inaczej niż metodą prób i błędów słuch muzyczny się nie rozwija? A co to za teza wyssana z palca. Chcesz mi powiedzieć, że absolwenci szkół muzyczych nie mają rozwiniętego
Komentarz usunięty przez autora