Wpis z mikrobloga

@ewufhewui: Raz jak miałem mega dopłatę do mieszkania za czasów studenckich (kilka tyś. zł się uzbierało za media) to z braku jakiejkolwiek sensownej alternatywy poszedłem na promotora klubu ze striptizem we Wrocku. Chodziłem z wąsem, dobrze ubrany, w płaszczu. Zagadywałem tylko do grupek Brytyjczyków, którzy przyjechali się zabawić. Wyciągnąłem jakieś 3 tyś. w dwa tygodnie. bo był mega system premiowy. Dłużej bym tego nie zniósł, ale jak umiesz się zmusić i