Wpis z mikrobloga

Czy opłata za używanie kanałów i rzek w UK jest taka sama dla celów rekreacyjnych jak i służbowych? Mam kanał koło domu i roboty i chciałbym trenować sobie pływając do pracy.
Z tego co wyczytałem to chcą £40 miesięcznie, czyli tyle samo ile nasmrodze motorem jadąc drogami, słabo coś zachęcają do ekologii...
Da się koszt kajaku odliczyć od corporation tax? bo np rower spokojnie można.
Pływa ktoś z was Mirki?

#kajakarstwo
#uk
#prawo
#pytaniezdupy
#pytaniedoeksperta
#anglia
#heheszki
#sport
  • 17
  • Odpowiedz
@adamsowaanon: Jak narazie to tylko co jakis czas wypozyczam kajak i plywam po mojej lokalnej rzece. Za jakis rok (bo teraz weekedy mam raczej zajete) chce sobie kupic jakis dobry nadmuchiwany kajak.
A dodam jeszcze ze mam kilku znajomych ktorzy regularnie chodza na kajaki i dopiero odemnie uslyszeli ze trzeba miec licencie ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@mielonkazdzika: w sumie w tym kraju na wszystko prawie są licencje i szkolenia,
Może pływali zdala od miast i nie mieli okazji trafić na kontrolera, w sumie mnie też to zaskoczyło i dopiero jak czytałem o kajakach to się przewinęła i informacja że trzeba płacić
  • Odpowiedz
@porterhouse: czasami mam krótkie zmiany po 6-7 godzin i mnie aż nosi z energii, a lubię jak krajobraz się przesuwa podczas sportu a chce rozbudować górę ciała bo od roweru już nogi mam wystarczająco zbudowane,
  • Odpowiedz