Wpis z mikrobloga

Nie słuchaj ich. To nie ma nic wspólnego z wiarą. Masz zapewnione wejściówki na rodzinne imprezy a jak ziomo kojpnie to masz pilnować gówniaka żeby wyrósł na uczciwego gościa a nie na oszusta z pod znaku mitomanów od płonącego krzaka i gadającego węża. A jak coś u góry go spotka to go przyjmą, bo przez swoje zycie był dla innych spoko.
  • Odpowiedz