Wpis z mikrobloga

natomiast masz zagwarantowane że chronisz pieniądze przed ich dodrukiem


@decentralizacja: chronisz BTC przed dodrukiem. złotówki, dolany czy tam kolumbijskie pesos mogą być dalej drukowane. Chociaż zgadzam się, że lepiej trzymać chociaż część hajsu w BTC bo spadek wartości pieniądza będzie postępował cały czas.
@InPay: Nie każdy poszukuje produktów inwestycyjnych, a wiele osób nie dysponuje nawet żadnymi większymi oszczędnościami, więc kryptowaluty są poza ich zainteresowaniem.
Dodatkowo cała otoczka wokół kryptowalut i to w dużej mierze jest też wina samej społeczności skupionej wokół kryptowalut sprawia, że wiele osób nie traktuje ich jako poważną inwestycję.
Nie każdy poszukuje produktów inwestycyjnych, a wiele osób nie dysponuje nawet żadnymi większymi oszczędnościami,


@kamil-wasniewski: w pl to tak pewnie z 75%. Zresztą nie tylko w pl. Jeśli nie masz żadnych długów i masz na koncie z $1k to jesteś w 5% najbogatszych ludzi na świecie czy coś takiego.
a wiele osób nie dysponuje nawet żadnymi większymi oszczędnościami, więc kryptowaluty są poza ich zainteresowaniem.


@kamil-wasniewski: 500 złotych jednakże prawie każdy może odłożyć. wiem że nie każdy

ludzie są debilami czasem i się nabierają na jakieś otoczki zamiast się bogacić, bo są niedoinformowani, zmanipulowani i bojaźliwi


ich problem
@decentralizacja: Pozostaje też kwestia czy warto wkładać pieniądze w kryptowaluty, jeżeli nie posiada sie o nich wiedzy. Nawet gdyby ktoś miał 500 złotych miesięcznie wolnej gotówki, to wciąż nie rozwiązuje to kwestii czy warto ponosić ryzyko zwiazane z możliwym nagłym spadkiem ceny w krotkim terminie.
Nie każdy może też sobie pozwolić, aby zamrozić kapitał na dłuższy czas i wiele osób może podejmować złe decyzje pod wplywem emocji widząc nagły spadek wartości.
@decentralizacja wiem że siedząc na tagu jestem w bańce informacyjnej, ale to co się na głównej wyprawia to przegięcie. Za każdym razem jak wchodzi temat BTC to jest taki ból dupy, hejt i minusy, że aż dziwię się, że nawet jak ktoś jest nocoinerem, to chociaż nie poczyta i zaznajomi się z tematem, tylko od razu tworzy wysryw na swój chłopski rozum