Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy jest się o co #!$%@? czy nie. Mam 400 km do siedziby pracy, zostałem zatrudniony tylko na prace zdalna, mam nawet to w umowie. Dzisiaj mi się #!$%@? laptop, prawdopodobnie płyta główna padła, No i przełożony Janusz mówi, ze mam jutro przyjechać pracować z siedziby i dostanę nowego laptopa. Mam być na 8;00 i #!$%@? ich to interesuje. Nikt oczywiście hajsu za paliwo nie odda, jedynie za pociągi mi oddadzą, ale nie będę 400 km jechał pociągiem… jeszcze gdyby to było jakoś mega ważne, ale ja od czwartku mam urlop do środy i spokojnie tego lapka mogli wysłać kurierem…
#pracbaza #januszex
  • 7
@JavierDaY: > Nikt oczywiście hajsu za paliwo nie odda,

Witamy w tak zwanym życiu..... Miliony Polaków jeździ do pracy na własny koszt CODZIENNIE. Ty masz raz pojechać i straszna tragedia, a jak daleko no cóż sam tak sobie wybrałeś, nikt cię nie zmuszał.
@JavierDaY: trudno, jak praca spoko i pensja to nie jest to problem, przecież za wache jakoś dużo nie zapłacisz. Z drugiej strony fakt mogliby wysłać laptopem. Ja ostatnio zacząłem nowa praca i myślałem, że muszę jechać do siedziby firmy po lapka to było zdziwienie coo ( ͡° ͜ʖ ͡°)